Rynek w remoncie - przerwa była krótka
LUBIN. Już nie ma przeszkód by kontynuować prace przebudowujące Rynek w Lubinie. Krótka przerwa była spowodowana przyczynami logistycznymi. Na plac budowy nie dotarły na czas kamienne płyty.
W sobotę i poniedziałek prace na lubińskim Rynku zamarły. Rzecznik prezydenta tłumaczył to brakiem możliwości dowozu pracowników. Jak się okazało przyczyna była zupełnie inna. - Nie dotarły na czas płyty kamienne, które używamy do wyłożenia Rynku - powiedział Zbigniew Ziajka, szef firmy Pro-Tra remontującej Rynek. - Na budowie wykorzystujemy różnego rodzaju kamień i jeden z nich nie dotarł na czas. Poza tym, ludzie z budowy muszą też pojechać do domu. Na szczęście wczoraj płyty już dotarły i dzisiaj budowa przebiega bez zakłóceń. Jeśli nie wystąpią podobne utrudnienia w dostawie płyt (a część z nich sprowadzamy z Chin) to termin ukończenia prac zostanie dotrzymany.