Noworoczny pożar od fajerwerków. Samochody omal nie spłonęły!
LUBIN. Sporo szczęścia mieli ci, którzy zaparkowali swoje samochody przy ulicy Bieszczadzkiej w Lubinie. Tuż po północy prawdopodobnie dzieci pozostawione bez nadzoru dorosłych, odpalając fajerwerki spowodowały pożar kontenerów na śmieci. Spłonęły dwa pojemniki pełne plastykowych i papierowych odpadków. Straż pożarna przyjechała natychmiast i opanowała szybko rozprzestrzeniający się ogień.
Pierwsze zgłoszenie o pożarze wpłynęło do lubińskiej straży pożarnej około godziny 00:45. Kilka minut później na miejscu pojawił się wóz straży, a służby szybko opanowały ogień. Mało brakowało, a ogień sięgnąłby zaparkowanych w pobliżu pojazdów. Jak relacjonują mieszkańcy ulicy Bieszczadzkiej, ogień wzniecili młodzi ludzie, którzy odpalali fajerwerki umieszczone w drewnianej skrzynce. Z chwilą, gdy pojemnik się zapalił dzieci zaciągnęły go w okolicę kontenerów na śmieci. Te zaś zajęły się ogniem natychmiast. Wszystko trwało kilka minut.