Spędzili noc w szkole
KRZECZYN WIELKI. Uczniowie Szkoły Podstawowej w Krzeczynie Wielkim po raz trzeci spotkali się na zajęciach z cyklu „Nocne spotkanie z lekturą”. Tegoroczne edycja zgromadziła miłośników opowieści i mitów greckich. Byli to uczniowie z kl. IV-VII, którzy wcześniej zgłębiali tematykę mitologiczną na lekcjach języka polskiego i historii. Organizowane zajęcia miały pomóc uczniom usystematyzować zdobytą już wiedzę i zachęcić ich do dalszego jej pogłębiania.
Wśród przygotowanych zadań przeprowadzono quiz wiedzy. Dzieci podzielone na grupy rozwiązywały krzyżówki, rozpoznawały bogów greckich na ilustracjach, układały rozsypankę sylabową tworząc związki frazeologiczne, odpowiadały na pytania oraz odgadywały tytuły mitów po czytanych fragmentach tekstów. Jak się okazało nauka: „nie poszła w las” jak to mówią, gdyż niemal wszyscy zaprezentowali znakomitą wiedzę. Inną formą zabawy była działalność plastyczna. Tu uczniowie popisywali się wyobraźnią twórczą i zdolnościami manualnymi tworząc wymyślonego przez siebie mitologicznego stwora – potwora. Nikogo nie trzeba było namawiać do pracy. W mig ruszyły kredki, gazety, kolorowe papiery. Z godziny na godzinę powstawały najwymyślniejsze postacie. Jedne podobne do człowieka i zwierzęcia jak Minotaur, a inne wielogłowe jak Hydra. I tu nie zabrakło artystów. Powstały prawdziwe dzieła sztuki, którym to twórcy postanowili nadać wymyśle nazwy. Śmiechu przy tym było co niemiara i całe mnóstwo zabawy.
Nie zbrakło zajęć ruchowych. Niczym Herakles uczniowie wykonać musieli jedną z „12 prac” zręcznościowych. Dzieci w parach rozwijały włóczkę i zwijały w kłębek, kto szybciej. Po tych wyczerpujących zadaniach odbyła się kolacja, podczas której zjedzono z apetytem to, co zapakowali rodzice.
Na koniec rozstrzygnięto konkursy, wyłoniono laureatów i wręczono nagrody ufundowane przez dyrektor szkoły Elżbietę Młynek.
Zwieńczeniem spotkania było wspólne oglądanie filmu i nocleg w sali gimnastycznej.
Zajęcia odbyły się dzięki współpracy nauczycieli Małgorzaty Szeligi, Adrianny Rataj, Marty Orligóry i Jadwigi Demczuk.