W dwa dni 78 litrów krwi
LUBIN. Krwiodawcy z HDK Serce Górnika przy ZG Lubin kolejny raz przygotowali akcję zbiórki krwi z wymiarem historycznym. Tym razem lokalnym, bo z myślą o ofiarach Zbrodni Lubińskiej sprzed 36 lat. W dwa dni w lubińskim punkcie RCKiK stawiło się ponad 200 osób. Te, które dopuszczono do oddania krwi zdały ponad 78 litrów.
To były krwawe dwa dni - 30 i 31 sierpnia w Regionalnym Centrum krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lubinie odbyła się akcja zbiórki krwi z myślą o jubileuszu Zbrodni Lubińskiej. Z okazji 36 rocznicy krwiodawcy z HDK Serce Górnika przy ZG Lubin zaprosili do punktu przy Bema na zdanie życiodajnego płynu. Wydarzenie zbiegło się w czasie z tragicznym wypadkiem motocyklisty, dla którego potrzebna jest krew. Liczby mówią, że w ciągu dwóch dni zdano 73, 350 litra krwi. Zdziałało to 178 osób. Do punktu stawiło się ponad 200, ale nie wszystkich stan zdrowia pozwalał na bycie dawcą. - Frekwencja mile nas zaskoczyła. Przy okazji rocznicy zbieramy krew dla potrzebujących. Pojawiła się właśnie nagła potrzeba dużej ilości krwi dla Tomasza Łodeja, motocyklisty z Lubina, który leży po wypadku na intensywnej terapii we Wrocławiu i tej krwi potrzebuje - mówi Zbigniew Młotek, prezes HDK Serce Górnika ZG Lubin.
Tradycyjnie już HDK Serce Górniak zadbało o drobne podarunki dla krwiodawców, którzy akurat podczas tej akcji oddali krew.