Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Kilkakrotnie szybował w powietrzu (FOTO)

LUBIN. To pierwszy tak groźny wypadek na trasie S3 na odcinku będącym obwodnicą Lubina. Kierowca Toyoty Auris jechał prawdopodobnie z prędkością 200 km na godzinę kiedy stracił panowanie nad samochodem.

Kilkakrotnie szybował w powietrzu (FOTO)

 Wypadek nastąpił w godzinach popołudniowych. Toyota jechała w kierunku Polkowic. Jak opowiadał kierowca jadącej za nią ciężarówki, na łuku drogi w prawo, samochód wyniosło na lewą stronę. Kiedy kierowca złapał kołem pobocze odbił w prawo i zaczął hamować - co było widać po śladach na jezdni. Szybkość była jednak tak wielka, że na niewiele się to zdało. Przejechał przez całą jezdnię i wpadł do rowu. Tutaj musiał wylecieć w powietrze żeby wylądować na skarpie 20 metrów dalej i znowu się odbić. Spadł około 25 metrów dalej i ponownie wyleciał łukiem w górę by spaść już bokiem na jezdnię. Oderwane koło potoczyło się jeszcze kilkadziesiąt metrów dalej. W samochodzie jechało dwóch mężczyzn. Kierowca został zabrany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Wrocławia, pasażer trafił do lubińskiego szpitala. Auto było na lubińskich numerach. Samochód został doszczętnie zniszczony. Z pobieżnych oględzin wynika, że jechał na oponach zimowych będących w złym stanie technicznym.

Jeden pas drogi S3 był zablokowany przez 2 godziny.

{gallery}galeria/wydarzenia/18_09_18_Wypadek_na_S3_Fot_Dariusz_szymacha{/gallery}

Powiązane wpisy