Pociągi staną między Lubinem a Legnicą już 17 czerwca
GMINA LUBIN. Kolejne potwierdzenie tego, że mieszkańcy gminy Lubin osiągnęli sukces i pociągi będą się zatrzymywać w ich miejscowościach. Korekta siatki kolejowych połączeń najczęściej pochłania kilka tygodni. Protesty mieszkańców gminy Lubin, interwencja posła Krzysztofa w- to wszystko sprawiło iż wystarczyły... 2-3 dni aby wprowadzić poprawki do rozkładu jazdy pociągów.
Wójt Gminy Lubin Tadeusz Kielan zamieścił taką informację na swoim profilu FB:
- Gmina Lubin wygrała wyjątkowo trudną batalię o przywrócenie połączeń kolejowych. Wielce prawdopodobnym jest, że już od 17 czerwca pociągi Kolei Dolnośląskich zatrzymywać się będą na naszych przystankach w Raszówce, Gorzelinie i Chróstniku. Informację tę otrzymałem dosłownie przed chwilą od Posła Zagłębia Miedziowego Krzysztofa Kubowa.
Zgodnie z obietnicą władz województwa, w poniedziałek 10 czerwca złożony został wniosek do przewoźnika czyli Kolei Dolnośląskich, które jeszcze tego samego dnia stosowne pismo skierowały do PKP PLK.
– Polskie Linie Kolejowe natychmiast pozytywnie odpowiedziały na złożony wniosek. Spółka, jako właściciel linii kolejowej oraz peronów od dawna była w pełni przygotowana do zatrzymań pociągów na trasie Legnica – Lubin. Za ogromne wsparcie dziękuję Ministrowi Infrastruktury Andrzejowi Bittel, a mieszkańcom gminy oraz wójtowi Tadeuszowi Kielanowi serdecznie gratuluję uporu, determinacji i ostatecznego sukcesu – mówi Krzysztof Kubów, poseł Zagłębia Miedziowego.
Wrócimy do sprawy .