Nadal brak chęci na utworzenie dodatkowych klas
LUBIN. Wciąż nie widać odrobiny chęci w rozwiązaniu problemów dziesiątek dzieci, które nie dostały się do wybranych szkół średnich. Rodzice odwiedzający dyrekcje placówek słyszą, że warunki na uruchomienie dodatkowych klas są, ale przyzwolenia na to nie wydaje Starostwo Powiatowe w Lubinie, zarządzające szkolnictwem średnim.
- Potraktowano nas w taki sposób, że trudno to wyjaśnić naszym dzieciom. Jest to jawna niesprawiedliwość Dzieci, które miały dobre wyniki w nauce nie dostały się tam, gdzie marzyły. Ich marzenia legły w gruzach. Na starostwo przerzucono odpowiedzialność w związku z reformą i rekrutacją podwójnego rocznika, to wszyscy wiemy, ale mieli nam zapewnić dodatkowe miejsca w szkołach. W III LO mimo, że byli chętni nie utworzono oddziału, choć obiecano, że będzie. Poza tym szkołę przenoszą do ZS 1 o czym dowiedzieliśmy się wczoraj, w trakcie wyników naboru. Oczekujemy, że te dodatkowe klasy powstaną. Lubin to małe miasto, choć w większych jest gorzej, to nie chcemy, by nasze dzieci były pominięte – mówią rodzice dzieci z Lubina.
Ci uczniowie, którzy dostali się do III LO, słysząc o zmianach i przeniesieniach placówki do murów ZS 1 przy Kościuszki, nie kryją rozczarowania i rozważają przeniesienie do innych szkół. Decyzja o połączeniu III LO z ZS 1 nie jest jeszcze ostateczna. Póki co radni powiatowi na sesji wyrazili wolę takich zmian, ale nie mogą ich zatwierdzić dopóki z Kuratorium nie przyjdzie pozytywna opinia w tej sprawie.
25 lipca w całej Polsce rozpocznie się drugi etap rekrutacji. Uczniowie będą ostatecznie dostarczać oryginalne dokumenty do placówek, gdzie po 24 lipca zostały miejsca.