Co Lubin i Polkowice na Obywtalską Inicjatywę Uchwałodawczą?
LUBIN/POLKOWICE. Gmina Miejska i Wiejska Lubin, Polkowice, Rudna i Ścinawa - to samorządy, do których okręg legnicki Partii Razem skierował petycje w sprawie Obywatelskich Inicjatyw Uchwałodawczych. Dokumenty trafiły do włodarzy gmin. Nadawcy kierują w nich swoje apele o umożliwienie mieszkańcom składania projektów uchwał, które mogłyby być głosowane przez rady gmin na równych prawach z projektami lokalnych samorządowców.
Okręg legnicki Partii Razem poinformował nas w ubiegłym tygodniu, że do prezydenta Lubina, burmistrza Polkowic oraz włodarzy gmin Wiejskiej Lubin, Rudnej i Ścinawy trafiły petycje w sprawie Obywatelskich Inicjatyw Uchwałodawczych.
Jak tłumaczy Damian Cacek z zarządu okręgu legnickiego partii Razem, chodzi o danie mieszkańcom prawa decydowania i współrządzenia. W myśl prawa konstytucyjnego i wyroku sądu administracyjnego z 2014 roku mieszkańcy miasta mogą przygotowywać projektu uchwał i zgłaszać je radzie gminy pod głosowanie. Takie procedery nie funkcjonują m.in. w Lubinie czy Polkowicach. Propozycja partii Razem jest taka, by włodarze wymienionych gmin pozwolili mieszkańcom przygotowywać projekty z różnych dziedzin czy to dotyczące infrastruktury miejskiej, rozwiązań oświatowych i różnych innych.
Mieszkańcy Legnicy natomiast mają takie narzędzie jak LBO, czyli Legnicki Budżet Obywatelski. Każdego roku z kasy miejskiej przekazywana jest określona pula pieniędzy ( około 2 mln złotych) na projekty autorstwa legniczan. Na zasadach konkursu i głosowania dokonywanego przez samych mieszkańców Legnicy wybierane są najlepsze projekty, które miasto realizuje. W ten sposób powstają różnorodne parkingi, siłownie na wolnym powietrzy, place zabaw i mnóstwo innych inwestycji.
Jak dotąd w Lubinie czy Polkowicach o wszelkich pomysłach, projektach w mieście decydują albo prezydent (w przypadku Polkowic - burmistrz), albo radni. Mieszkańcy mogą to robić tylko i wyłącznie za pośrednictwem lokalnych samorządowców. Zmiany tego właśnie procederu chce Razem.