Śledztwo w sprawie tragicznego wypadku
LUBIN. Jechali na wesele... Jeden mężczyzna zginął, siedmiu kolejnych zostało rannych. W ten tragiczny sposób zakończyła się sobotnia podróż motocyklistów, którzy zmierzali w kierunku Wrocławia. W pewnym momencie w kolumnę jednośladów wjechało auto. Prokuratura rejonowa w Lubinie prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Do zderzenia samochodu osobowego z kolumną motocyklistów doszło w sobotę, 14 września, na drodze nr 36 między Niemstowem a Miłosną (trasa Lubin- Prochowice).
- Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, podczas której kierująca samochodem osobowym 79-letnia kobieta uderzyła w jadąca z naprzeciwka grupę motocyklistów. - mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy prokuratury okręgowej w Legnicy.
Niestety, mimo reanimacji, na miejscu zdarzenia zmarł jeden z motocyklistów - 34-letni mieszkaniec powiatu głogowskiego, a 7. kolejnych mężczyzn doznało obrażeń ciała - od tych lżejszych po te ciężkie, zagrażające życiu.
W tej sprawie dotąd nie postawiono nikomu zarzutów. Pojawiły się natomiast rozbieżne wersje tego zdarzenia. Śledztwo ma przynieść odpowiedź, jak wyglądało ono w rzeczywistości.
- Kobieta, która jechała samochodem przesłuchana została w charakterze świadka. Na ten moment postępowanie toczy się w sprawie, dopiero po zgromadzeniu wszystkich niezbędnych dowodów prokurator podejmie decyzję w przedmiocie przedstawienia zarzutu, a zatem śledztwo zmierza do ustalenia, kto naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, skutkiem czego doszło do tej katastrofy. - wyjaśnia Lidia Tkaczyszyn.
Istotny wpływ na ustalenie faktycznego przebiegu zdarzenia może mieć m.in. nagranie z wideorejestratora kierowcy, który jechał za kolumną motocyklistów.
- Prokurator zabezpieczył tę kartę pamięci, na której jest zarejestrowany m.in. ten moment samego zdarzenia. Prokurator już zapoznał się z tym istotnym w sprawie dowodem. - dodaje prokurator Lidia Tkaczyszyn.
Na miejscu zdarzenia działania prowadził biegły z zakresu ruchu drogowego i techniki samochodowej. Prokurator czeka teraz na szczegółową opinię w tym zakresie. Przeprowadzona zostanie także sekcja zwłok 34-letniego mężczyzny.