Będą edukować już najmłodszych na temat transplantacji
LUBIN. W Polsce na przeszczepy organów i tkanek czeka obecnie 1947 osób. Ubiegły rok to w sumie 1473 przeszczepionych narządów. Jak mówią specjaliści, liczby te spadły. Lubińskie Starostwo Powiatowe chce edukować społeczność lokalną, by składano deklarację zgody na przeszczepy w razie śmierci. Ci zaś, którzy tego nie chcą, mogą złożyć odpowiednie wnioski. Samorząd będzie uczył już najmłodszych na temat potrzeby przeszczepów, które ratują życie innym. Ruszy kampania edukacyjna.
Działania w zakresie promocji i edukacji transplantologii mają po pierwsze rozwiać mity.
- Kiedyś mówiło się , że przeszczep szpiku kostnego jest bardzo bolesny. To nie jest prawda. Jest taka technologia, że nie ma mowy o bólu. Chcemy uczyć i wyjaśniać. Mieszkańcy powinni wiedzieć, że mogą złożyć oświadczenie woli i je nosić przy sobie, że powinni poinformować rodzinę, że chcą, aby tkanki i organy były do dyspozycji osób chorujących i oczekujących na nie. Natomiast, jeśli są przeciwni muszą pamiętać, by zgłosić odpowiedni wniosek do rejestru. Na naszej stronie facebookowej będzie informacja z linkami do wniosku o niewyrażeniu zgody i do deklaracji takiej zgody – mówi Michał Huzarski, pełnomocnik zarządu powiatu ds. promocji zdrowia.
Powiat w ramach edukacji chce uświadamiać już najmłodszych, że organy człowieka nie muszą „iść do nieba”, ale mogą pomóc ludziom chorującym i jeszcze żyjącym.
- Chcemy zachęcić szkoły, by dzieci poprzez rysunki uczyły się i wiedziały, jakie organy można przekazywać, by ratować życie innych, chorych osób. Będą też tematy inspirowane przez przyrodę czy lekcję biologii. Często tematy transplantacji nie mieszczą się w programach nauczania. Trzeba je zainicjować – mówił Michał Huzarski.
„Nie zabieraj swoich narządów do nieba – one potrzebne są tu , na ziemi”, „ Bieg po Nowe Życie”, czy „ Dawca.pl – bądź świadomym dawcą narządów” - to kampanie społeczne, które mają uświadomić społeczeństwo w zakresie wiedzy o transplantologii.