Dopłaty, ulgi i zwolnienia dla mieszkańców
GMINA LUBIN. W ubiegłym roku prawie 20% budżetu przeznaczono na różne dopłaty i ulgi dla mieszkańców. Pochłonęły one 21 mln 767 tysięcy złotych. W przeliczeniu na jednego mieszkańca, wliczając noworodki i seniorów, z gminnej kasy dopłacono do każdej osoby 1 376 zł. Na 21 mln 767 tysięcy złotych składa się wiele pozycji, które odrębnie wrażenia mogą nie robić, jednak zsumowane pokazują skalę w jakiej Gmina Lubin wspiera swoich mieszkańców.
– Robimy to dla ludzi, żeby żyło im się w Gminie Lubin lepiej. Dlatego na przykład, jak mało który samorząd, mamy bardzo mocno rozwiniętą bezpłatną komunikację, która nic nie kosztuje mieszkańców, bo jest opłacana z gminnego budżetu – mówi Tadeusz Kielan, wójt Gminy Lubin. – Będziemy kontynuować taką politykę, warto jednak, żeby mieszkańcy zdawali sobie sprawę ze skali tych różnych dopłat.
W ubiegłym roku wpływy z opłat za gospodarowanie odpadami wynoszące 2 mln 437 tys. zł pokryły jedynie połowę poniesionych wydatków. Dopłata z budżetu gminy do tego systemu wyniosła 2 mln 340 tys. zł.
W celu odciążenia mieszkańców, w roku 2019 wydano kolejne 6 mln 671 tys. zł na dopłaty do ceny wody i ścieków.
3 mln 150 tys. zł przekazano do miasta Lubina na pokrycie kosztów ponoszonych przez miasto na dzieci z terenu gminy uczęszczające do szkół w Lubinie. Na pokrycie kosztów uczęszczania przedszkolaków do przedszkoli w innych gminach (głównie w Lubinie) wydano 1 mln 530 tys. zł.
Zapewnienie mieszkańcom bezpłatnej komunikacji na terenie Gminy Lubin kosztowało łącznie 3 mln 515 tys. zł, dodatkowo wydano ok. 1 mln 700 tys. zł na bilety komunikacji powiatowej dla dzieci i młodzieży z Gminy Lubin w ramach realizacji programu wyrównywania szans edukacyjnych.
Skutki obniżonych stawek oraz udzielonych ulg i zwolnień w podatkach wyniosły w ubiegłorocznym budżecie aż 2 mln 861 tys. zł. To kwota, która mogłaby wpłynąć do budżetu gdyby zastosowano maksymalne stawki podatków i zrezygnowano z zastosowania ulg.