Punkt wymazowy nie działa, bo nie ma personelu
Jagoda Balicka
LUBIN. Wszystko było dopięte na ostatni guzik. Tak się przynajmniej wydawało. Epidemia zrobiła jednak swoje. "Kontenerowy" punkt poboru wymazów w Lubinie przy ul. Bema nie ruszył, bo zabrakło personelu, który mógłby tam pracować.
W tej chwili wymazy w Lubinie pobierane są w punkcie przy Miedziowym Centrum Zdrowia. Już kilka dni temu w mieście miał pojawić się kolejny punkt przy ul. Bema. Kontener, jak stał tak stoi zamknięty na głucho.
- W związku z niedoborem kadr w ochronie zdrowia oraz licznymi zakażeniami i osobami w kwarantannie pracowników medycznych nie byliśmy wstanie otworzyć tego punktu, ale już od poniedziałku, 2 listopada będzie funkcjonował - zapowiada Kamil Barczyk, dyr. Szpitala Powiatowego w Bolesławcu.