Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Przerażone hukiem psy uciekają. Nie używajmy fajerwerków!

LUBIN. Fajerwerki, ich huk i błyski to coś, co zatruwa życie psom i ich właścicielom. Z roku na rok w okolicy świąt i Nowego Roku pojawiają się apele, by nie korzystać z materiałów pirotechnicznych ze względu właśnie na zwierzęta. Mimo to tych, którzy lubią puścić z  dymem swoje pieniądze nie brak. Niestety czworonogi cierpią. Lekarze weterynarii doradzają środki uspokajające, które ułatwią zwierzętom przetrwanie tego trudnego dla nich czasu. 

Przerażone hukiem psy uciekają. Nie używajmy fajerwerków!

Choć z racji pandemii koronawirusa miłośników petard i fajerwerków jest mniej niż w latach ubiegłych, to ci, którzy nie odpuszczają kosztują wiele stresu i strachu zwierzęta, głownie psy. Właściciele czworonogów w okresie świąt i Sylwestra muszą się często mocno nagimnastykować, by psa wyprowadzić na spacer. Zwierzęta niechętnie bowiem chcą opuszczać bezpieczne domowe kryjówki. Coraz częściej w chwili wystrzału materiałów pirotechnicznych uciekają właścicielom przerażone. Bywa niestety i tak, że już nigdy się nie znajdują.  Często jedynym rozwiązaniem jest podanie psu środków uspokajających.

- W przychodniach mamy leki dla psów, również ewentualnie odpowiedniki, które używają ludzie. takie leki mogą być stosowane u zwierzą - mówi Robert Rosolski, lekarz weterynarii w Lubinie. 

Pamiętajmy, że zmysł słuchu u psów jest znacznie bardziej wyostrzony niż u ludzi. To, co słyszy nasz czworonóg jest dużo mocniejszym dźwiękiem niż ten, który dociera do człowieka. Stąd właśnie u większości psów tak ogromne przerażeniem hukiem, jaki wydają fajerwerki. 

Powiązane wpisy