Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Coraz mniej chętnych, by protestować (FOTO)

LUBIN. "To miasto PIS – u. Lubinianie wolą zakupy niż manifesty. Brak organizatora. Nie było wystarczająco informacji o proteście" – to zdania tych, którzy stawili się w sobotnie popołudnie do lubińskiego rynku na protest kobiet. Z niskiej frekwencji na pewno zadowoleni byli licznie obecni policjanci, bo nie musieli interweniować. 

Coraz mniej chętnych, by protestować (FOTO)

Trudno powiedzieć, co było powodem niskiej, prawie żadnej frekwencji podczas sobotnie protestu kobiet w lubińskim rynku.

- Ludzie albo stracili nadzieję, albo się boją, albo im się zwyczajnie nie chce manifestować swojego sprzeciwu. Pamiętajmy jednak, jaka partia w Lubinie wygrywa. Tu szukałbym powodu braku sprzeciwu – mówili lubinianie, którzy mimo chłodu przyszli w sobotę 6 lutego do rynku, by wyrazić swoje zdanie o zakazie aborcji w przypadku uszkodzonych płodów.

Garstka osób, która zebrała się na płycie rynku skrupulatnie była nagrana przez policyjne służby, które ostatecznie nie musiały w ogóle interweniować.{gallery}galeria/wydarzenia/06-02-21-protest-kobiet-lubin-fot-marzena-machniak{/gallery}

Powiązane wpisy