Brudasy zaśmiecają las przy rowerowej autostradzie
ŚCINAWA. Przedwiośnie i piękna pogoda zmobilizowały już mieszkańców Ścinawy do rowerowych przejażdżek, dlatego ścieżka na dawnej linii kolejowej do Legnicy przez Prochowice cieszy się sporym zainteresowaniem ze strony miłośników aktywnego wypoczynku. Wyasfaltowana i bezpieczna trasa, która przebiega w urokliwych częściach gminy, motywuje do spędzania wolnego czasu na łonie natury. I większa część drogi rowerowej faktycznie pozwala nacieszyć oczy pięknymi widokami… niestety w lesie pomiędzy Ścinawą a Sitnem, w bezpośrednim sąsiedztwie ścieżki, ktoś wyrzuca odpady! Władze Ścinaway informują, że w newralgicznych punktach Gminy Ścinawa rozstawiane będą mobilne kamery, a osoby, które nie szanują przyrody oraz zdrowia innych ludzi, będą identyfikowane oraz zgłaszane odpowiednim organom. Prosi się również wszystkich o stanowcze reagowanie na wszelkie akty zaśmiecania i niszczenia mienia publicznego oraz zgłaszanie tego typu zachowania policji.
Ścieżka rowerowa ze Ścinawy do granicy gminy w pobliżu Wielowsi, to około 11 kilometrów świetnie przygotowanej trasy, idealnej do aktywnego wypoczynku. Droga dla cyklistów biegnie wzdłuż ulicy Legnickiej, później przenosi się na nieczynną linię kolejową. Obecnie kończy się za Wielowsią, ale w niedługiej perspektywie zostanie wydłużona o kolejne ponad 5 kilometrów i połączy Ścinawę z Prochowicami – pod koniec lutego br. uzyskano pozwolenie na budowę fragmentu przebiegającego na terenie naszej sąsiedniej gminy. Opisywana ścieżka to jeden z odcinków projektu Dolnośląskiej Autostrady Rowerowej.
– W zasadzie od roku mieszkańcy i goście odwiedzający Ścinawę korzystają ze ścieżki rowerowej, trenują na niej również rolkarze czy miłośnicy biegania. Droga jest bezpieczna, przebiega przez urokliwe zakątki naszej gminy, na jej przebiegu jest kilka mostków, to naprawdę świetna trasa rekreacyjna, sam ze swoją rodziną i synami z niej korzystam. Projekt zyskał aprobatę lokalnej społeczności, a zazdroszczą nam go inne samorządy – zauważa burmistrz Krystian Kosztyła. - Ponownie zwracamy się z apelem do mieszkańców oraz osób korzystających ze ścieżki rowerowej, by stanowczo reagowali na próby jej dewastacji czy zaśmiecanie okolicy. Przypominamy również, że na trasie rowerowej zakazuje się ruchu pojazdów zmechanizowanych, samochodów, motocykli, quadów, niestety dochodzą do nas sygnały, że nie wszyscy tych zakazów przestrzegają.