Nikt nie wie, o co tak naprawdę chodzi w likwidacji basenu przy Szpakowej
LUBIN. Nie wierzą urzędnikom, którzy zapewniają, że miejsca dla korzystających dotychczas z basenu przy Szpakowej, po jego likwidacji znajdą się na innych pływalnia. Jak mówią lubinianie, już nie ma możliwości, by swobodnie wejść na pływalnię przy Zespole Szkół Sportowych i na Ustroniu. Zamknięcie basenu na Przylesiu to koniec pływania dla setek dzieci i dorosłych w Lubinie. Mało kto widzi natomiast sens w przekształcaniu basenu w sale dydaktyczne, które lada chwila przestaną być potrzebne, bo wyż spowodowany podwójnym rocznikiem absolwentów szkół podstawowych i ostatnich klas gimnazjów za 2 lata przestanie być problemem. Pytanie zatem brzmi - p co tak naprawdę chodzi i komu tak naprawdę zależy na likwidacji powiatowego obiektu?
Pytanym mieszkańcom Lubina decyzja o likwidacji basenu w ZS 2 w Lubinie przy ulicy Szpakowej wydaje się zupełnie bez sensu.
- Przekształcenie go w s ale dydaktyczne, które za dwa lata będą stały puste jest niegospodarne – mówią mieszkańcy miasta, którzy korzystają z pływalni w ZS 2.- Nie wiem o co w tym chodzi. Ciężko powiedzieć. Nie mam pomysłu dlaczego chcą to zlikwidować i przerobić na sale dla uczniów, których już niedługo nie będzie tu aż tak wielu. Koszt remontu tego basenu ma się nijak w stosunku do wybudowania zupełnie nowego obiektu. W dzisiejszych czasach, gdy dzieci siedzą tylko przy komputerach i na telefonach zamykanie basenu to po prostu szczyt – mówiła jedna z lubinianek, która przyprowadziła na pływalnię dziecko.
- Kilka lat temu, ponad 10 lat temu, wyremontowano w Lubinie basen Centrum Siedem. Zarządza nim teraz Regionalne Centrum Sportowe w Lubinie. Kosztowało to prawie 12 mln złotych. Powiat natomiast teraz pozyskał 6,5 mln zł po to, by przekształcić basen przy Szpakowej w 6 sal dydaktycznych. Może warto byłoby się postarać o inną dotację na remont tego obiekty? Na pewno jest jakieś rozwiązanie tej sytuacji. Nasze Stowarzyszenie rozmawia z różnymi ugrupowaniami i wszędzie widać wolę do działania i fakt, że ten basen jest potrzebny. Każdy to dostrzega. Później widzimy, jakie są decyzje. Oczekujemy sensownego rozwiązania. Może ktoś po prostu nie pomyślał o postaraniu się o dotację na remont tego basenu? - mówił Zbigniew Sobka ze Stowarzyszenia Miasto Dla mieszkańców.
Sens decyzji o likwidacji widzi chyba faktycznie tylko starosta i radni, którzy go poparli, podejmując na sesji tę uchwałę. Inni radni wyraźnie sprzeciwiają się tej decyzji. Nawet w dobie pandemii, gdy nie wszystkie szkoły korzystają z tej pływalni, lubinianie tłumnie przyprowadzają dzieci na naukę pływania. Dorośli również bardzo chętnie uczęszczają na basen. Wiemy, że Gmina Wiejska Lubin wyraziła też duże zainteresowanie z możliwości wynajęcia torów dla swoich mieszkańców. Basen znajduje się na Przylesiu, na osiedlu, które jest największym w mieście, liczącym ok. 20 tys. mieszkańców. Z chwilą jego likwidacji bez możliwości pływania zostanie mnóstwo dzieci, młodzieży i dorosłych nie tylko z miasta, ale całego powiatu.
- Przywożę tu dzieci i bardzo się cieszę, ze jest taka możliwość. To jedyna możliwość w tych czasach. Nie sądzę, by ten obiekt wymagał zburzenia. To by było duże marnotrawstwo. Potencjał w tym obiekcie jest i szkoda go niszczyć. Nie mam pojęcia o co tu chodzi. To po prostu polityka - mówiła nam mieszkanka podlubińskiej miejscowości.