Policja podsumowała zamieszki. Zatrzymano 57 osób
LUBIN. – Zatrzymaliśmy 57 osób, które atakowały funkcjonariuszy podczas demonstracji przed komisariatem w Lubinie – poinformował dziś podkomisarz Wojciech Jabłoński z zespołu prasowego Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu. Podkomisarz Jabłoński poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej, że podczas niedzielnych zamieszek poszkodowanych zostało sześciu policjantów. Dodał, że zniszczone zostało też mienie publiczne. – Nawet strażacy, którzy przyjechali nam pomóc, żeby ugasić poszczególne ogniska pożaru zostali obrzuceni przez demonstrantów kamieniami.
Policyjna interwencja, która miała miejsce 6 sierpnia br. w Lubinie, realizowana była po przyjęciu wezwania od matki mężczyzny. Z treści zgłoszenia wynikało, że jej syn jest agresywny i pobudzony. Miał rzucać kamieniami w okna zabudowań. Kobieta zaznaczyła, że syn nadużywa narkotyków. Policjanci przybyli na miejsce zdarzenia podjęli interwencję wobec mężczyzny. W odpowiedzi na jego agresywne zachowanie zastosowano środki przymusu bezpośredniego. Ze względu na stan zdrowia mężczyzny na miejsce zdarzenia wezwano karetkę pogotowia. Zatrzymany mężczyzna został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego z funkcjami życiowymi czyli wyczuwalnym tętnem i oddechem. Policjantów o jego zgonie poinformował szpital.
Sprawa objęta jest śledztwem prokuratorskim. Bada ją również Wydział Kontroli KWP we Wrocławiu oraz specjalnie powołany przez Komendanta Głównego Policji zespół Biura Kontroli KGP. W interesie Policji jest jak najszybsze wyjaśnienie wszystkich okoliczności zdarzenia. Na wniosek Policji przyspieszono przeprowadzenie sekcji zwłok mężczyzny uwzględniającej badanie toksykologiczne. Pozwoli ona wyjaśnić bezpośrednią przyczynę śmierci zatrzymanego.
- Prosimy o powstrzymanie się w formułowaniu opinii i wniosków do czasu zakończenia postępowania. Kluczowe w wyjaśnieniu sprawy będą wyniki badań toksykologicznych i sekcji zwłok. Policji zależy na rzetelnym oraz obiektywnym wyjaśnieniu tej sprawy - zaapelował podkomisarz Wojciech JABŁOŃSKI. - Apelujemy również o powstrzymanie się od udziału w zamieszkach i nawoływania do nich.
Przypomnijmy iż wczoraj przed Komendą Powiatową Policji w Lubinie doszło do zamieszek, podczas których policjantów obrzucano tzw. koktajlami Mołotowa i kamieniami. Agresywny tłum skandował obraźliwe i wulgarne hasła oraz uszkodził mienie, w tym budynek jednostki Policji. W zajściu rannych zostało 6 policjantów. W dotychczasowych wydarzeniach zatrzymano 57 osób, które odpowiedzą m.in. za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, znieważenie policjantów, czynną napaść na funkcjonariusza czy uszkodzenie mienia.
Policja wystąpi do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec najbardziej agresywnych uczestników wydarzeń.
- Raz jeszcze apelujemy o nie podsycanie emocji. Zależy nam na rzetelnym i obiektywnym wyjaśnieniu sprawy. Do tego jednak potrzeba czasu. Z ocenami powstrzymajmy się do ustaleń prokuratury i instytucji kontrolnych. Zapewniamy zarówno o naszej determinacji w dążeniu do wyjaśnienia przebiegu całego zdarzenia, jak również działaniach na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom Lubina - zakończył briefing prasowy podkomisarz Wojciech JABŁOŃSKI.
Na jutro zaplanowana jest sekcja zwłok 34-letniego mieszkańca Lubina. Nie jest jeszcze znana data pogrzebu lubinianina. Istnieją uzasadnione obawy iż pogrzeb może stać się pretekstem do kolejnej fali zamieszek na ulicach Lubina.