Lubin protestował w obronie wolnych mediów
LUBIN. W niedzielny wieczór w lubińskim rynku, podobnie jak w innych miastach Polski miał miejsce protest w obronie wolnych mediów. Lubinianie wyszli na ulicę, by w ten sposób pokazać swój sprzeciw przeciwko uchwale ograniczającej działalność TVN w Polsce. Taki zachowanie społeczeństwa ma pomóc przekonać prezydenta RP do zawetowania ustawy.
Przegłosowanie ustawy zwanej LexTVN ma zdaniem polityków odwrócić uwagę Polaków od innych istotnych zagadnień choćby kłamstw jakie ujawniono w sprawie wypadku premier Beaty Szydło w 2017.
- Jesteśmy tu, by także w Lubinie zaznaczyć to, co jest najważniejsze, a więc obronę polskiej demokracji. Nie ma wolnej Polski bez wolnych mediów. Jeżeli jakakolwiek siłą polityczna chce ograniczyć wolnym mediom głos, prawo do oceniania, prawo do krytyki, bez względu na to, jakie to jest medium, to znaczy, że podważa najważniejszy fundament konstytucji, a także wartości europejskie, a więc fundamenty demokracji – mówił podczas protestu Piotr Borys, poseł na Sejm RP.
Uczestnicy protestu spodziewają się, że prezydent RP zawetuje ustawę pod wpływem nacisku społecznego, Komisji Europejskiej i administracji prezydenta USA, bo w końcu chodzi o telewizję, której kapitał należy do Amerykanów.