Bawiono się na Karczmie Hutniczej (FOTO)
LUBIN. KGHM Polska Miedź kultywuje tradycje branżowego święta Hutnika. A taką tradycją jest karczma hutnicza. Ta Centralna Karczma Hutnicza odbyła się w piątkowe popołudnie w hali sportowo-widowiskowej RCS w Lubinie. Karczma zwykle z atrakcyjnym i bogatym programem, na który złożyły się wymyślne zabawy, konkursy, skecze oraz oryginalne gadżety i stroje nawiązujące do starożytnej Grecji i Igrzysk Olimpijskich, Nie zabrakło olimpijskiej pochodni odpalonej od pieca w legnickiej hucie a następnie wzorem olimpijskiego zwyczaju dostarczono na miejsce karczmy przez Hutę Głogów i Hutę Cedynia. W hali RCS, zapalenia olimpijskiego znicza dokonał prezes zarządu KGHM Tomasz ZDZIKOT.
Oczywiście nie zabrakło tradycyjnego pasowania na hutnika obecnego prezesa KGHM. Przy stołach zasiadło 900 zaproszonych hutników i zaproszonych gości, w tym liczne grono samorządowców z "hutniczych gmin".
I trzeba odnotować, że była to karczma mocno nawiązująca do swoich korzeni. Mocno "odpolityczniona" personalnie - momentami bardzo krytyczna wobec rządzących i z licznymi elementami zbliżających się wyborów - a jedynym reprezentantem świata polityki był senator Krzysztof MRÓZ. W olimpijską narrację tegorocznej karczmy wpleciono liczne wątki związane z Jubileuszem Huty Miedzi Legnica obchodzącej swoje 70-lecie..
Artystycznie było na bardzo wysokim poziomie a kulinarnie miedziowa spółka Lubinpex na takich imprezach zawsze staje na wysokości zadania. Humory dopisywały więc zabawa przy stołach była przednia . Wszyscy komplementowali organizatorów Centralnej Karczmy Hutniczej za przygotowany na tę okazje specjalny miedziowy kufel na którym praktycznie zwarto historię hutnictwa w naszym regionie...
Fot. ZJ