Najlepszy zespół diagnostów samochodowych jest z Lubina (FOTO)
LUBIN. Dolnośląski Konkurs Diagnostów Samochodowych zorganizowany w PZMOT OSKP w Lubinie pozwolił wyłonić najlepszą parę diagnostów w województwie. Na sześć startujących 2 - osobowych zespołów tytuł mistrzów zdobyła załoga PZMOT OSKP z Lubina. Legniczanie zajęli czwarte miejsce. Wszyscy uczestnicy musieli wykazać się sporą wiedzą teoretyczną i praktyczną.
Zmagania podzielone były na dwa etapy - część teoretyczną, którą stanowił test pisemny do rozwiązania oraz praktyczną, czyli 20 minutowe badanie techniczne pojazdu pełnego ukrytych usterek. Głównym organizatorem zawodów było Stowarzyszenie Inżynierów Techników Komunikacji RP Zagłębia Miedziowego. Był to już drugi taki konkurs. Pierwszy miał miejsce w trakcie Targów Motoryzacyjnych w Poznaniu. Wówczas legnicka drużyna ( Andrzej Kurek i Edward Sech) zdobyła III miejsce. 5 czerwca w Lubinie legniczanie znaleźli się na IV pozycji w klasyfikacji drużynowej oraz V i VI indywidualnie.
- My jako organizacja inżynierska zajmujemy się przygotowaniem różnych zawodów. Chcemy, by absolwenci szkół średnich i technicznych byli dobrze przygotowani. Dolny Śląsk na tle kraju jest najlepszy w diagnostyce samochodowej. Mamy też najlepsze osiągnięcia w dziedzinie techniki. To świadczy o tym, że ta innowacyjność w naszym regionie jest na najwyższym poziomie - mówił Stanisław Sirojć, dyrektor naczelny organizacji Rada Federacji Stowarzyszeń Naukowo - Technicznych NOT Zagłębia Miedziowego w Legnicy.
- Chodzi o poziom techniczny samochodów, który rośnie bezustannie. Od diagnostów wymaga się, by potrafili badać nowsze samochody. Nie może być tak, że ktoś wyszkolony na Fiacie 126p czy Polonezie będzie badał najnowsze samochody hybrydowe. Diagności muszą się dokształcać tak, jak rzeczoznawcy. Chciałbym, by samochód, który mnie i mija i wyprzedza był sprawny technicznie. By ktoś, kto się podpisał pod tym, że samochód jest sprawny, mówił prawdę, bo to wpływa na bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg. Im badanie jest bardziej szczegółowe i dokładne, im więcej błędów znajdzie diagnosta, tym lepiej. Każdy użytkownik samochodu powinien być zainteresowany, by jego samochód był sprawdzony przez rzetelnego diagnostę. Czasami jest takie podejście, że ludzie jadą tam, gdzie łatwo dostać pieczątkę. To dawne czasy i tego nie powinno być dziś w Polsce. Rzetelność diagnosty i jego wiedza to inna sprawa. Domagamy się by diagności byli coraz lepiej przygotowani. Musze powiedzieć, że my na Politechnice Wrocławskiej zaczęliśmy doceniać ważność diagnostyki już 30 lat temu. Dolny Śląsk wyróżnia się na tle całej Polski. Musze pochylić głowę w kierunku władz lokalnych. To tutaj udało nam się w ubiegłym roku zorganizować po raz pierwszy Mistrzostwa Dolnego Śląska, a w Poznaniu zorganizowaliśmy na Targach Motoryzacyjnych Mistrzostwa Polski. Dolny Śląsk jest prekursorem tych działań na terenie Polski. Z Lubinem i Legnicą bardzo dobrze nam się współpracuje - dodawał, prof. Piotr Wrzecioniarz Politechnika Wrocławska, specjalista w zakresie pojazdów i robotów mobilnych.
Niedzielne zmagania diagnostów odbywały się w kategoriach zarówno grupowych, jak i indywidualnych. Dodatkową atrakcją dla wszystkich obecnych była możliwość przyjrzenia się pojazdom z napędem hybrydowym oraz kilku zabytkowym samochodom, które przyprowadzili lokalni hobbyści.
{gallery}galeria/sport/05.06.16_Konkurs_diangostow_samochodowych{/gallery}