Zapachniało skandalem na trybunach (FOTO)
LUBIN. Ledwo co rozbrzmiał gwizdek sędziego meczu Zagłębie Lubin - Slavia Sofia w ramach kwalifikacji do Ligi Europy, ledwo co prezes KGHM-u Krzysztof Skóra zasiadł w loży VIP-ów a mieliśmy już do czynienia ze skandalem na trybunach. Skandalem zwanym błazenadą lub dziecinadą, którym zajmie się z pewnością UEFA. I z pewnością bez kary finansowej dla Miedziowego klubu się nie obejdzie...
Zaraz po rozpoczęciu meczu sektor kibiców gości zaatakowało trzech mężczyzn chcących zerwać klubowe flagi bułgarskiego klubu. W obronie klubowych barw stanęli fani Slavii. Jedni zwijali flagi, pozostali wymieniali przez płot "czułości" z atakującymi. Zarówno słowne, jak i fizyczne. Ochrona nie interweniowała, bo dziwnym trafem w momencie zdarzenia ochrony nie było... Cała akcja na trybunach trwała kilkadziesiąt sekund, ale nie uszła uwadze delegatowi UEFA.
Atak "miłośników" zabierania cudzych barw klubowych to akurat nic nowego, aczkolwiek surowo karane przez piłkarskie władze. To, że sektor gości nie był zabezpieczany przez ochroniarzy to już poważne ostrzeżenie dla władz Zagłębia i całej organizacji pucharowego meczu. Kolejnym rywalem Miedziowych będzie Partizan Belgrad i do Lubina przyjedzie nie 60-70 kibiców gości lecz dużo dużo więcej znanych z krewkiego temperamentu Serbów. Póki co, z tego skandalu muszą władze Miedziowego klubu wyciągnąć właściwe wnioski.
{gallery}galeria/wydarzenia/07-07-16-zadyma-trybuny-zaglebie-sofia-fot-ewa-jakubowska{/gallery}
