Srebrny Krzyż Zasługi za lata zaangażowania
GMINA LUBIN. Jan Olejnik, wieloletni sołtys Gorzycy i były radny Rady Gminy Lubin, został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi przez Prezydenta RP. To wyróżnienie za jego wieloletnią działalność społeczną, która miała ogromny wpływ na rozwój lokalnej społeczności i dobrobyt mieszkańców.

Jego historia to przykład życia poświęconego pracy dla innych. Od zawsze angażował się w działania społeczne – najpierw jako harcerz, potem jako członek rady sołeckiej, sołtys, radny, a także członek Rady Seniorów. Bezinteresowna pomoc stała się jego codziennością. Nie zabiegał o wyróżnienia, nie oczekiwał pochwał – uważa, że pomaganie to coś naturalnego.
- To dla mnie ogromne uznanie, ale nigdy nie robiłem tego dla nagród. Pomaganie innym daje mi radość i satysfakcję. Największym podziękowaniem jest dla mnie zwykłe „dziękuję” - mówi Jan Olejnik.
Przez lata aktywnie działa m.in. na rzecz seniorów. Organizował wycieczki turystyczne, spartakiady, spotkania integracyjne, pomaga w codziennych sprawach – od transportu do lekarza po zwykłe odwiedziny i rozmowy. Jego inicjatywy zmieniły życie wielu osób. Dzięki niemu w Gorzycy odbywają się coroczne Spartakiady Seniorów, a w listopadzie, z okazji Ogólnopolskiego Dnia Seniora, organizowane są dodatkowe atrakcje.
Jednak jego działalność nie ogranicza się tylko do wsparcia starszych mieszkańców. Wspiera Ochotniczą Straż Pożarną, angażował się w remonty obiektów sakralnych, organizował wydarzenia kulturalne, a także dbał o rozwój infrastruktury sołectwa i gminy.
Podczas uroczystości wręczenia Srebrnego Krzyża Zasługi towarzyszył mu syn, dla którego było to wyjątkowe wydarzenie.
- Jan Olejnik to przykład prawdziwego społecznika, który całe życie poświęcił innym. Cieszę się, że mogłem zgłosić jego kandydaturę do tego odznaczenia, bo w pełni na nie zasłużył — podkreśla wójt Tadeusz Kielan.
Mimo że Jan Olejnik formalnie jest już na emeryturze, nadal nie zwalnia tempa. Sam mówi, że nie myśli o sobie jako o seniorze – ma jeszcze mnóstwo energii i chęci do działania. A to, co robi, jest najlepszym dowodem na to, że prawdziwa pasja do pomagania nie zna wieku.