Tragiczny wypadek-zginęła 18-latka
LUBIN. Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na drodze wojewódzkiej między Rynarcicami a Lubinem. Na prostym odcinku drogi 18-letnia kierująca BMW wjechała do rowu, dachowała wskutek czego poniosła śmierć na miejscu.

Oficer dyżurny lubińskiej policji otrzymał w niedzielę, 18 maja br., ok. godz. 4:30 zgłoszenie, że na trasie Rynarcice - Lubin, w rowie leży auto osobowe, a w środku znajduje się zakleszczona osoba.
- Mundurowi pod nadzorem prokuratora, wraz z grupą operacyjno-procesową i biegłym z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych, kilka godzin pracowali na miejscu zdarzenia, zbierając ślady, aby jak najdokładniej wyjaśnić przyczyny i okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku - mówi Sylwia Serafin z lubińskiej komendy.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 18-latka jechała BMW od strony Rynarcic w kierunku Lubina. Tuż za łukiem drogi, na prostym odcinku jezdni, prawdopodobnie jadąc za szybko, straciła panowanie nad pojazdem, wjechała do przydrożnego rowu, gdzie doszło do dachowania.
- Wezwani na miejsce strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego, aby rozciąć karoserię samochodu i umożliwić dostęp ratownikom do kierującej bmw. Niestety, w wyniku odniesionych obrażeń, 18-letnia mieszkanka gminy Rudna zmarła na miejscu - dodaje Sylwia Serafin.
Policjanci pod nadzorem prokuratora będą teraz szczegółowo wyjaśniać przyczyny tego tragicznego zdarzenia.
Fot.policja.lubin.gov.pl