Nie nacieszyli się kradzionym busem
ŚCINAWA. Bus osobowy o wartości 220 tysięcy złotych został odzyskany przez lubińskich policjantów. Pojazd polskiego przewoźnika został skradziony na terenie Niemiec. W tej sprawie zarzuty usłyszało 3 mieszkańców powiatu lubińskiego. Grozi im teraz nawet do 10 lat więzienia.
Właściciel jednej z firm działających na terenie woj. zachodniopomorskiego, zajmujących się przewozem osób, otrzymał zlecenie na transport z terenu Niemiec. Tam też został wysłany kierowca busem osobowym. Jednak jak się okazało auto o wartości 220 tysięcy złotych padło łupem złodziei.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Ścinawie wraz z policjantami wydziału kryminalnego uzyskali informacje, gdzie może znajdować się skradziony samochód. Z poczynionych ustaleń wynikało, że może on być na terenie Ścinawy. Ustalenia potwierdziły się - w okolicach jednej z posesji policjanci namierzyli pojazd. W jego wnętrzu zatrzymali jednego ze sprawców kradzieży, który usiłował ukryć się za tylnymi siedzeniami.
Funkcjonariusze dalej pracowali nad tą sprawą wyjaśniając jej okoliczności. Jak ustalili w kradzież zamieszanych było jeszcze dwóch mężczyzn. Również i oni kilka dni od odzyskania pojazdu zostali zatrzymani.
Policjanci łącznie zatrzymali trzech mieszkańców powiatu lubińskiego w wieku od 29 do 34 lat. Wszyscy usłyszeli już zarzuty kradzieży z włamaniem. Tego typu czyn zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 10. To już kolejny pojazd skradziony z terenu Niemiec odzyskany przez lubińskich policjantów.