Park Leśny - Tak, Park Militarny - Nie (FOTO)
LUBIN. Mieszkańcy Lubina maja dość przedmiotowego traktowania ich przez władzę i arogancji tejże władzy. Sprawa Parku Militarnego była impulsem do powstania Stowarzyszenia Miasto dla Mieszkańców. Wczoraj Stowarzyszenie zorganizowało pikietę przed Urzędem Miejskim pod hasłem „Nie dla płotu wokół Parku Militarnego”.
Przeciwko czemu właściwie protestują mieszkańcy? I czego się domagają. Zarówno media zależne od Urzędu Miejskiego jak i rzecznik prezydenta próbują umniejszyć sam protest, a zarzuty i żądania sprowadzić do „oszołomstwa” Dlatego tez szczegółowo przedstawimy zarówno to czemu grupa mieszkańców jest przeciwna a co popiera. A także to czego się od władz domaga.
Pikieta licząca kilkadziesiąt osób przyniosła ze sobą pisma do prezydenta Raczyńskiego i przewodniczącej Rady Miejskiej. Pierwsze pismo informuje Roberta Raczyńskiego m. in. że „Wbrew medialnemu przekazowi forsowanemu przez m.in. Rzecznika Pana Prezydenta nie jesteśmy przeciwni rewitalizacji Parku Leśnego.” Na co się zatem mieszkańcy nie zgadzają? Cytujemy.
„Jesteśmy przeciw:
* ogradzaniu prawie 27 hektarów Parku Leśnego
* zamykaniu wolnej, pięknej przestrzeni kosztownym, brzydkim, topornym płotem
* niszczeniu przyrody, bezmyślnej wycince drzew w całym mieście i niszczeniu podszytu w Parku
* planowanym przez p. Zawadkę zakazom wchodzenia do Parku z pupilami, wjeżdżania na rowerkach, dużych rowerach, hulajnogach, rolkach itp.
* ustalaniu godzin otwarcia
* grodzeniu ciągów komunikacyjnych potrzebnych Mieszkańcom do łatwiejszego poruszania się np. na działki czy do pracy
* planowaniu na tym terenie Muzeum Historycznego z ciężkim, drogim sprzętem wojskowym
* wydawaniu publicznych pieniędzy na niepotrzebne, nieprzemyślane i niekonsultowane z nikim - inwestycje
* lekceważeniu zdania tysięcy ludzi mieszkających w Lubinie
* realizowaniu inwestycji i prowadzeniu działań wbrew woli ludzi, na których ma ona bezpośredni wpływ.”
Jednakże pismo nie zawiera samych negacji. Mieszkańcy mają propozycję dotyczące zagospodarowania Parku. Przedstawili je na mapce a także wymienili w punktach. Także je zacytujemy.
Jesteśmy za:
* swobodnym nieograniczonym czasowo ani przestrzennie korzystaniem z Parku Leśnego
* rewitalizacją Parku w sposób zdroworozsądkowy, z poszanowaniem przyrody
* uczynieniem Parku przyjaznym spacerowiczom, biegaczom, rowerzystom, posiadaczom psów
* stworzeniem bezpiecznych i nowoczesnych placów zabaw dla dzieci
* zachowaniem „wilczych dołów”
* usprawnieniem infrastruktury w parku, tj. zwiększeniem ilości koszy na śmieci, ilości ławek, miejsc na relaks przy ognisku ew. miejsc grillowych, tzw. „psich pakietów” – pojemników na psie odchody
* poprawą istniejących boisk do gry w tenisa i pola do gry w siatkówkę, a także boiska do gry w piłkę nożną
* zainstalowaniem oświetlenia solarnego lub innego, w głównych ciągach komunikacyjnych
* objęcia Parku monitoringiem
* objęcia Parku większa uwagą niż do tej pory w zakresie służb sprzątających – dotychczasowe (raz na tydzień – dwa) opróżnianie tylko koszy na śmieci – a nie całościowe spojrzenie na park tzw. gospodarskim okiem, to zdecydowanie za mało na tak duży teren, użytkowany przez mnóstwo ludzi.
* ewentualnym przygotowaniem w obrębie tylko strzelnicy ścieżki historycznej przypominjącej o pierwotnym charakterze tego miejsca „
Dostarczono także pismo do przewodniczącej Rady Miejskiej Bogusławy Potockiej-Zdrzalik. Jest to już drugie pismo tak adresowane. Na pierwsze, złożone 6 kwietnia, pani przewodnicząca nie raczyła w żaden sposób odpowiedzieć. Mimo obszerności przedstawiamy je w całości.
„W związku z brakiem reakcji i odpowiedzi na pismo złożone na Pani ręce w dniu 06.04.2017, przez przedstawicieli Mieszkańców Miasta zwracamy się z ponownym wnioskiem o:
* zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Rady Miasta na którym przedstawiciele Mieszkańców będą mogli wypowiedzieć się w sprawie inicjatyw inwestycyjnych podejmowanych przez Prezydenta za zgodną Rady Miasta.
* w związku z brakiem spójniej, całościowej koncepcji rewitalizacji Parku Leśnego w Lubinie wprowadzenie do porządku obrad Uchwały nakazującej Prezydentowi Miasta wstrzymanie działań mających na celu ogradzania Parku Leśnego na Osiedlu Przylesie w Lubinie, do czasu przygotowania całościowego planu rewitalizacji, ze szczegółowym uwzględnieniem charakteru prac, terminów
a przede wszystkim kosztów tej inwestycji.
* podjęcie przez Radę Miasta Uchwały o nakazującej Prezydentowi Miasta Lubina realizację działań mających na celu przeprowadzenie szerokich konsultacji społecznych w zakresie lokalizacji oraz działalności Muzeum Historycznego
w Lubinie oraz jego ostatecznego statutu
* podjęcie przez Radę Miasta Uchwały w sprawie powołania Zespołu konsultacyjnego ds. analizy i konsultacji działań inwestycyjnych
i rewitalizacyjnych znajdujących się w Lokalnym Planie Rewitalizacji Miasta Lubina, w skład którego wchodzić będą przedstawiciele mieszkańców
* podjęcie działań mających na celu prowadzenie rzetelnej polityki informacyjnej
w zakresie planowanych i prowadzonych inwestycji w Lubinie.
* podjęcie Uchwały nakazującej przedstawicielom instytucji miejskich, pracujących rzekomo nad regulaminem Parku Leśnego, do publicznego przedłożenia do konsultacji projektu tego regulaminu i poinformowaniu o tym Mieszkańców w szerszy sposób – a nie tylko na BIP i tablicy informacyjnej w UM czy wspomnianych instytucjach – np. z wykorzystaniem mediów pracujący na rzecz miasta i korzystających z jego funduszy.
Mieszkańcy Lubina nie zgadzają się, aby w miejsce jedynego w mieście naturalnego lasu/parku leśnego z placem zabaw dla dzieci na Osiedlu Przylesie powstał ogrodzony, zamykany “park militarny” z muzeum historycznym, który można usytuować w innym bardziej odpowiednim miejscu w Lubinie, nie niszcząc naturalnej przyrody poprzez wycinanie poszycia leśnego, wycinania zdrowych drzew z gniazdami i z dziuplami w okresie lęgowym ptaków, wypłaszania zwierząt i gatunków chronionych, które zamieszkują w tym lesie.
Miasto powinno dbać o nasz ekosystem, a nie go niszczyć. Powinno zachować wyjątkowy pomnik przyrody w jego naturalnym nienaruszonym stanie, do którego mieszkańcy Lubina mieliby swobodny, nieograniczony dostęp, podziwiając ptaki (również chronione gatunki), wiewiórki, gronostaje, kuny i inne zwierzęta leśne, i możliwość odpoczynku, i swobodnego dostępu do relaksu na łonie natury. Podobne niszczycielskie działania mają miejsce w okolicach Rynku, gdzie zabiera się Mieszkańcom ostatnią małą enklawę zieleni, na rzecz wybetonowana terenu pod miejsca postojowe dla urzędników.
Mieszkańcy zgadzają się na zalesienie parku, stworzenie siłowni do ćwiczeń na świeżym powietrzu czy ścieżki zdrowia, stworzenie placów zabaw dla dzieci w cieniu drzew z miejscami wypoczynku dla dorosłych, rozbudowę infrastruktury do wypoczynku: więcej ławek, fontannę, grillowe/piknikowe miejsca z możliwością palenia ogniska, więcej koszy na śmieci z lepszą organizacją służb sprzątających, oświetlenie lampami solarowymi, wprowadzenie ścieżki edukacji historycznej w rejonie obiektów strzelnicy. Mieszkańcy przygotowali swoje projekty i propozycje – włącznie z kosztorysami – prosimy jedynie o wspólne wypracowanie kompromisu w tym zakresie.
Uwzględniając zasady współżycia społecznego i zasady demokracji Urząd Miasta winien jest informować mieszkańców o swoich planach, konsultować z mieszkańcami inwestycje mające decydujący wpływ na ich sposób życia, wypoczynku, aktywności fizycznej – dotyczy to mieszkańców całego Lubina, nie tylko Przylesia czy okolic Rynku.
Stanowisko wyrażone w niniejszym piśmie stanowi efekt szerokiej konsultacji społecznej, popartej pozytywnymi opiniami kilku tysięcy mieszkańców Lubina oraz podpisami składanymi pod petycją w tej sprawie. Prosimy o nie lekceważenie głosów tak wielu mieszkańców tego miasta.”
Do prezydenta Raczyńskiego adresowane było jeszcze jedno pismo. Był to wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Jego treść przedstawimy po uzyskaniu przez mieszkańców odpowiedzi na zawarte we wniosku kilkanaście pytań.
{gallery}galeria/wydarzenia/10_05_17_Pikieta_pod_Urzedem_Miejskim_w_Lubinie_Fot_Dariusz_Szymacha{/gallery}