20-latek przyznał, że zabił
CHOCIANÓW. Na trzy miesiące do tymczasowego aresztu trafił już 20-latek z Chocianowa, który stanął pod zarzutem zabojstwa 62-letniej kobiety. Mężczyzna przed obliczem prokuratora przyznał się do zbrodni.
Młody mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa w związku z rozbojem.
- Prokurator przesłuchał podejrzanego, który obszernie wyjaśnił, przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu - mówi Marek Bartosiewicz, Prokurator Rejonowy w Lubinie.
Zbrodnia wyszła na jaw 3 marca, gdy w jednym z mieszkań w bloku w Chocianowie znaleziono zwłoki 62-letniej kobiety. Ciało odkryli strażacy, którzy weszli do mieszkania, bo córka 62-latki zaalarmowała, że nie może nawiązać z matką kontaktu. Kobieta miała ranę ciętą szyi.
- Na tę chwilę nie wiemy ze stuprocentową pewnością, jakie to było narzędzie, natomiast w toku oględzin miejsca zdarzenia zabezpieczono szereg przedmiotów. Czy, i który z tych przedmiotów ewentualnie stanowił narzędzie zbrodni - to będzie badane przez biegłych - dodaje prokurator.
20-latek został zatrzymany przez policję jeszcze tego samego dnia.
- Z uwagi na młody wiek tego podejrzanego, nie mógł on mieć bogatej kartoteki, natomiast w sprawach tego typu, czyli w sprawach o zbrodnię niezbędne jest przeprowadzenie wywiadu środowiskowego i wtedy będziemy wiedzieli dużo więcej'- informuje Marek Bartosiewicz.
20-letniemu mieszkańcowi Chojnowa grozić może nawet dożywocie.