O komunikacji w Zagłębiu Miedziowym mówią jednym głosem (FOTO)
POLKOWICE. Komunikacja kolejowa we mgle i to gęstej a polkowiczanom nie pasuje rola "zamkniętych na cztery spusty". Nic dziwnego, że władze Polkowic zabiegają o uruchomienie dowozowej komunikacji kolejowej przede wszystkim na liniach Polkowice – Lubin oraz Polkowice – Głogów. W pojedynkę ciężko coś osiągnąć więc do gry o "komunikacyjne okno na świat" Wiesław WABIK zaprosił liderów samorządowych regionu: prezydenta Głogowa Rafaela Rokaszewicza, starostę polkowickiego Kamila Ciupaka, starostę powiatu głogowskiego Michała Wnuka i przede wszystkim liderów samorządu Województwa Dolnośląskiego z Michałem RADO wicemarszałkiem Województwa Dolnośląskiego i radnym Tymoteuszem Myrdą. - Pracujemy nad rozwiązaniem, by włączyć Polkowice i Głogów do naszego planu transportowego. Chodzi o likwidację wykluczenia komunikacyjnego pomiędzy tymi miejscowościami. Mamy konkretne pomysły. Pracujemy nad tym, aby za miesiąc przedstawić już konkretną koncepcję - mówił Michał RADO, wicemarszałek województwa dolnośląskiego.
Wokół likwidacji wykluczenia kolejowego Polkowic od kilku miesięcy panuje kompletna cisza chociaż politycy przekonują, że wszystko idzie we właściwym kierunku. Burmistrz Polkowic Wiesław WABIK w trosce o mieszkańców serca Zagłębia Miedziowego nie tak dawno "podpatrywał" rozwiązania w Aglomeracji Łódzkiej. W łódzkim od kilku lat funkcjonuje tak zwana komunikacja dowozowa. Łódzka Kolej Aglomeracyjna wozi pasażerów pociągami oraz autobusami. Te ostatnie dojeżdżają do tych miejscowości, gdzie nie ma linii kolejowych. Co ważne, pasażer kupuje jeden bilet, a rozkład jazdy autobusów jest wpisany do rozkładu kolejowego. Autobusowe Linie Dowozowe w województwie łódzkim uzupełniają sieć połączeń Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Operatorem autobusów jest spółka kolejowa należąca do samorządu Województwa Łódzkiego, a pojazdy są dokładnie tak samo oznakowane jak pociągi.
Wiesław WABIK zbyt długo robi w samorządzie aby od razu dostrzec w takim rozwiązaniu szansy dla Polkowic... - Rodzi się historyczna szansa komunikacyjnego połączenia powiatu głogowskiego z powiatem polkowickim .
To nie oznacza odejścia od planów powrotu Polkowic na tory pasażerski. - Na prace przedprojektowe Wwydaliśmy ponad 4 mln zł środków publicznych. Mamy już decyzję środowiskową, a niebawem rozpoczną się prace w celu stworzenia pełnej dokumentacji projektowej. Włączymy się w proces przygotowania tej dokumentacji, ale zanim ona powstanie, a trochę czasu upłynie. Wykorzystamy więc prawne środki i wspólnie z innymi samorządami chcemy zlikwidować braki komunikacyjne- mówił Wiesław Wabik, burmistrz Polkowic.
Inicjatywa Wiesława WABIKA padła na podatny grunt, chociaż może niepokoić absencja prezydenta Lubina. W końcu komunikacyjna oś: Lubin-Polkowice-Głogów mogła i powinna być podstawą komunikacji Aglomeracji Zagłębia Miedziowego.
Fot. ZJ
