16-latek uciekał na quadzie
SPALONA. Zgodnie z nowymi przepisami, które weszły w życie 1 czerwca br., za popełnienie czynu karalnego jakim jest przestępstwo dotyczące nie zatrzymania się do kontroli drogowej odpowie 16-latek. Pomimo podjętej próby ucieczki został zatrzymany po pościgu przez policjantów z legnickiej drogówki. Teraz sprawa trafi do Sądu Rodzinnego i Nieletnich, który zdecyduje o jego dalszym losie.
Do zdarzenia doszło w Spalonej, kiedy policjanci legnickiej drogówki postanowili zatrzymać do kontroli kierującego quadem. Młody mężczyzna siedzący za kierownicą pojazdu widząc radiowóz i sygnały dawane przez funkcjonariuszy, gwałtownie przyspieszył. Policjanci podjęli więc pościg. Kierujący pomimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych nie zamierzał się zatrzymać i poddać kontroli drogowej.
Chwilę później mężczyzna gwałtowanie skręcił w boczną drogę, a następnie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Kierujący próbował jeszcze uciekać, jednak szybko został zatrzymany przez policjantów. Jak się okazało 16 - letni mieszkaniec gminy Prochowice nie zatrzymał się do kontroli, ponieważ w ogóle nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami a quada wziął pod nieobecność rodziców i bał się konsekwencji.
Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tego zdarzenia. O dalszym losie nastolatka zadecyduje sąd rodzinny.
- Zgodnie z nowym przepisami, które weszły w życie 1 czerwca br., za popełnione przestępstwo, jakim jest nie zatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności - wyjaśnia sierż. szt. Jagoda Ekiert z legnickiej policji.