Czy wójt i skarbnik poniosą konsekwencje i usłyszą zarzuty?
LEGNICKIE POLE. W kończącym się roku, Regionalna Izba Obrachunkowa, przeprowadziła kompleksową kontrolę gospodarki finansowej Gminy Legnickie Pole. Protokół pokontrolny jest porażający. Naruszenia dyscypliny finansów publicznych są nagminne. Skontrolowano ostatnie cztery lata, kiedy gminą zarządzał Aleksander Kostuń. Oczywiście za finanse przez ten okres odpowiadała Agnieszka Koryś – wciąż Skarbnik Gminy. Dziś warto zadać jedno pytanie. Czy Agnieszka Koryś i Aleksander Kostuń usłyszą zarzuty?
Co zrobi Prezes Regionalnej Izby Obrachunkowej? Zgodnie z prawem powinno się wystąpić do Rzecznika Finansów Publicznych o ukaranie osób, które za niekompetencje i łamanie prawa w gminie odpowiadają. Przy recydywie, a w tym wypadku mamy duże prawdopodobieństwo takiej sytuacji, osoby winne mogą i powinny ponieść surowe konsekwencje. W tym wypadku możemy mieć do czynienia z zakazem pełnienia funkcji publicznych. Taki powinien być wyrok, jeśli chcemy mówić o państwie prawa! Aby nie być gołosłownym protokół zamieszczam poniżej. Obowiązek taki ma również gmina, ale nie spodziewałbym się szybkiej publikacji na oficjalnej stronie gminy. W końcu chwalić się nie ma czym. Protokół to bardzo obszerny dokument. Na co więc warto zwrócić szczególną uwagę?
Zacząć warto od księgowości szkolnej. Obowiązki głównego księgowego Zespołu Szkół powierzono Skarbnikowi Gminy. To pierwsze poważne naruszenie ustawy o finansach publicznych. Taka ingerencja w podległe jednostki była standardem, ale nie w czasach dzisiejszych. Czasy PRL-u przeminęły, choć niektórzy wciąż nie mogą się z tym pogodzić. Kolejne naruszenia dotyczą między innymi dofinansowania uroczystości nadania tytułu Bazyliki Mniejszej kościołowi w Legnickim Polu – str. 19 protokołu. Na szczególną uwagę zasługuje wydatkowanie publicznych środków na promocje gminy – str. 53 – 58. Ponad 300 tysięcy tylko w 2014 roku rozdano na prawo i lewo, ale czy wydatki te miały jakikolwiek związek z promocją gminy? Wiele wątpliwości miały same kontrolujące. Gmina opłacała rachunki wystawione np. na parafię. Może zatem, pod koniec roku, każdy z nas do urzędu podrzuci fakturę a gmina opłaci ją za nas? To tak w ramach promocji! Co stwierdziła kontrola? Naruszono między innymi zasadę jawności gospodarowania środkami publicznymi. Działania, jakie podjęła gmina zdaniem izby obrachunkowej nie można uznać za działania promocyjne. Mamy tu zatem do czynienia z kolejnym bardzo poważnym naruszeniem ustawy o finansach publicznych.
Co jeszcze? Naruszenia prawa i przepisów o zamówieniach publicznych – str. 58 – 70. Kolejne uwagi dotyczą gospodarki nieruchomościami. Nie ma działu w publicznych finansach gminy, do którego nie ma zastrzeżeń. Osobami odpowiedzialnymi za nieprawidłowości zdaniem kontrolujących są Agnieszka Koryś i Aleksander Kostuń. Za tego typu działania kodeks przewiduje nawet zakaz pełnienia funkcji publicznych na lat 5!
