Na pohybel dzikom boiska otwarcie (FOTO)
OKMIANY. Przez kilka lat piłkarze Orlika Okmiany byli "terroryzowani" przez stado dzików, które z ich boiska zrobiły sobie poligon rycia w glebie. Wkurzeni futboliści w swej bezsilności w końcu dali za wygraną i przenieśli się grać na mało komfortowe tzw. stare boisko przy miejscowej szkole. Ale Mieczysław KUŁAGA, legenda Orlika, nie dał za wygraną. Wydeptywał ścieżki gdzie tylko się dało, zyskał przychylność wójta gminy wiejskiej Chojnów Andrzeja PYRZA i... 24 września 2017 roku Orlik rozegrał swój pierwszy mecz na nowym stadionie. Stadionie ogrodzonym od dzików, z nowoczesnym budynkiem klubowym.
Uroczystość otwarcia stadionu była magnesem dla doborowej plejady gości. Od sternika dolnośląskiego futbolu Andrzeja Padewskiego, władz Okręgowego Związku Piłki Nożnej z Marią Kajdan na czele, władzami samorządowymi - wójtem Andrzejem Pyrzem, wicestarostą Krzysztofem Sowińskim i wiceprzewodniczącą Rady Powiatu Stanisławą Pakos czy burmistrzem Chojnowa Janem Serkiesem. Nie zabrakło sponsorów inwestycji (Raszynek, Jamroz, Hormann, Sonac), radnych, sołtysów czy przedstawicieli innych klubów. Rzecz jasna nie zabrakło były zawodników Orlika. Boisko zostało poświęcone przez proboszcza ks. Adama Terleckiego.
Mało kto wie, ale Orlik Okmiany powstał w 1974 roku w roku sukcesów ekipy Kazimierza Górskiego na MŚ w Niemczech. 10 lat później prezesem klubu został Mieczysław KUŁAGA sprawujący tę funkcję do dzisiaj.
- Czy było ciężko? - mówił Mieczysław KUŁAGA. - Na pewno ciężej będzie wrócić do legnickiej klasy okręgowej, w której graliśmy dwa sezony w połowie lat 90-ych minionego wieku. Dziki nas zmobilizowały do konkretnych działań. Przejęliśmy grunty od Agencji Nieruchomości Rolnych i równo rok temu firma z Wilkowa posiała trawę. Teraz możemy skupić się na działalności sportowej.
Jaki był koszt inwestycji? 22 tysiące kosztowało ogrodzenie, budowa szatni z przyłączami 69 000, a zrobienie boiska z infrastrukturą kolejne 41 000.
Andrzej PYRZ, wójt gminy wiejskiej Chojnów: - Jako gmina pomagamy z unowocześnianiu bazy sportowej na terenie gminy, ale kluczem do sukcesu jest pasja, zaangażowanie takich ludzi jak Mietek Kułaga. I cieszę się, że dopiął swego. To nie jest obiekt dla Kułagi czy kilku piłkarzy - ten obiekt służyć będzie całej społeczności Okmian, wioski prężnie się rozwijającej. Wielki szacunek wielkie brawa dla Kułagi i spółki.
Dodajmy iż działacze Orlika mają już kolejne plany - utwardzenie drogi prowadzącej przez pola na stadion czy w przyszłości zamontowanie oświetlenia stadionu. Podczas uroczystości otwarcia goście obdarowywali prezesa klubu licznymi prezentami - najwięcej było piłek do piłki nożnej, ale nie tylko. Osobisty prezent w imieniu prezesa Zbigniewa BOŃKA szefa PZPN wręczył Andrzej Padewski. To specjalne zaproszenie prezesa Kułagi na najbliższe mecze polskiej reprezentacji, które pan Mieczysław obejrzy na stadionie narodowym w sektorze VIP-owskim. Gratulujemy!
Fot. Zbigniew Jakubowski
{gallery}galeria/wydarzenia/24-09-17-otwarcie-boiska-w-okmianach-fot-zbigniew-jakubowski{/gallery}