W "Niebieskim Parasolu" powtórzą wyniki
CHOJNÓW. Kilkunastu pacjentów przewiezionych do szpitali w Legnicy i w Bolesławcu, 3 dodatkowe pary rąk do pracy za sprawą wolontariuszy i... sytuacja wydaje się być stabilna. Pacjenci i personel "Niebieskiego Parasola" kolejny dzień walczy z nową, koronawirusową rzeczywistością. Przy wsparciu z wielu stron.
Przypomnijmy, w zakładzie opiekuńczo-leczniczym "Niebieski Parasol" w Chojnowie wykryto największe w powiecie legnickim ognisko zakażenia COVID-19. Badania potwierdziły obecność koronawirusa u 37. pacjentów i 22. osób z personelu.
- Na dzisiaj sytuacja jest stabilna. Pani prezes zgłosiła jeszcze potrzeby dotyczące środków ochrony osobistej. Postaramy się z panem burmistrzem je dostarczyć. Miasto Legnica zadeklarowało, że przekaże 450 fartuchów, a my będziemy musieli jeszcze zorganizować kombinezony, bo takie są potrzebne. - mówił Adam Babuśka, starosta powiatu legnickiego.
- Jeśli chodzi o personel - na dziś liczba osób jest wystarczająca na tę liczbę pacjentów, którzy tam są. Po tym, jak kilkunastu pacjentów rozwieziono do szpitali w Legnicy i w Bolesławcu, na miejscu pozostaje 63. podopiecznych, 20 osób z kadry i 3. oddelegowanych przez wojewodę studentów - wolontariuszy. - dodaje Jan Serkies, burmistrz Chojnowa.
Co ważne, w przyszłym tygodniu wszyscy, którzy są w "Niebieskim Parasolu" będą mieli po raz kolejny pobrane wymazy.
- Wytyczne mówią, że kolejne badanie powinno być robione po 10. dniach. W związku z tym zaplanowaliśmy na 13. maja ponowne badanie -zarówno pacjentów, jak i personelu "Niebieskiego Parasola". Te wyniki dadzą nam już niemal 100-procentową pewność jak wygląda sytuacja - mówi Jacek Watral, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Legnicy.
Burmistrz Chojnowa poinformował także, że jedna z zakażonych osób z personelu "Niebieskiego Parasola" pracowała też w chojnowskiej przychodni zdrowia.
- Kiedy powzięliśmy tę informację, udało się - dzięki życzliwości ze strony legnickiego szpitala- przebadać wszystkich pracowników naszej przychodni. Te wyniki mają być znane dziś, najpóźniej jutro - poinformowała burmistrz Jan Serkies.