Emocje wokół inwestycji w Rzeszotarach (FOTO)
RZESZOTARY. - Dla mnie to burza w szklance wody - mówi wójt gminy Miłkowice Dawid STACHURA. - Argumenty tzw. przeciwników inwestycji w Rzeszotarach są kompletnie nie merytoryczne. Jeżeli coś przygotowane profesjonalnie do tego stopnia, że mam prawo twierdzić , że to pierwsza tak kompleksowo przygotowywana inwestycja w powiecie legnickim i w samej Legnicy. Inwestor zrobił dokładnie wszystko pod nowe wytyczne dla podmiotów zajmujących się skupem surowców. Te przepisy bardzo rygorystyczne miały wejść w życie od 1 stycznia br ale zostały odłożone w czasie o dwa lata a mimo to inwestor już teraz spełnił te wymogi. Inwestor sam wystąpił do Rady Gminy aby formalnie wprowadzić zapisy ograniczające zakres zezwolenia . Nie powstanie jakakolwiek spalarnia, termiczne przetwarzanie itp. Nie boję się, ze inwestor czyi firma RMC wystraszy się i ucieknie z gminy Miłkowice. Szef firmy zadeklarował wolę bliskiej współpracy z lokalną społecznością . Powiem tak: gmina Miłkowice takich inwestorów po prostu potrzebuje bo z podatków od mieszkańców gminy nie utrzymamy . Jest bardzo duże zainteresowanie wielu inwestorów terenami w "Rzeszotarskiej Podstrefie Ekonomicznej". To szansa na rozwój gminy. Co jest grane? Po pierwsze niewiedza inicjatorów protestu. Po drugie nie mogę wykluczyć gry politycznej moich przeciwników. Pisze się na mnie donosy do prokuratury, prokurator bada donosy, robi się szum. Nie ma naruszenia prawa ale komuś i czemuś to służy. Na pewno nie rozwojowi gminy...
W świetlicy wiejskiej w remisie OSP w Rzeszotarach w czwartkowe popołudnie pojawiło się ponad 150 osób, mieszkańców Rzeszotar, Dobrzejowa i Kochlice. O planach nowej inwestycji w Rzeszotarach, inwestycji (za centrum logistycznym Dino) wokół , której narosło wiele plotek mówił nie tylko wójt Dawid Stachura, ale i Rafał Matyjasik, prezes inwestora firmy RMC z Kunic oraz Monikę Szulc EKOMOS Ochrona Środowiska, która starała się merytoryczne odpowiadać na pytania kierowane od zebranych na sali.
- Nasza działalność nie grozi w żadnym zakresie katastrofą naturalną i nie może skutkować trwałym zniszczeniem środowiska, zagrozić życiu, zdrowiu i mieniu mieszkańców.
Nasz zakład zakłady NIE będzie generował niebezpiecznych związków chemicznych takich jak metan, amoniak czy siarkowodór, Nasza działalność jest związana z gospodarką odpadami w obiegu zamkniętym i jest sprzyjająca ochronie środowiska Nie będziemy robić żadnego spalania czy też pyrolizy. W odróżnieniu od innych złomów na terenie Gminy Miłkowice nasz zakład oddalony jest od najbliższej wsi o 1200m. Inne złomy w gminie są w środku miejscowości i nikomu to nie przeszkadza. Lokalizacja w takiej odległości oraz w Strefie przemysłowej w żadnym razie nie wpłynie na ceny nieruchomości. Nie sąsiaduje z nami żadna działka o przeznaczeniu mieszkalnym (są same przemysłowe) Transport do naszego zakładu będzie omijał tereny zabudowane (Wjazd od S3) Nasz zakład w żaden sposób nie będzie oddziaływał na mieszkańców czy też środowisko. Chałas który może państwa niepokoić nie będzie oddziaływał na państwa ponieważ nasz zakład będzie otoczony wysokim murem a między nami i Rzeszotarami będą hale o wysokości przekraczającej 20m. Jesteśmy firmą odpowiedzialną społecznie, działająca na rynku od wielu lat. Mamy nieskazitelną opinię i dobra markę - zapewniał zebranych prezes firmy RMC Rafał MATYJASIK. - Działki, na których zamierzamy prowadzić przetwarzanie złomów mają w MPZP zapis pozwalający na przetwarzanie
odpadów. Na reszcie działek nie będzie przetwarzania złomów lecz tylko magazynowane (krótkoterminowo) Złomy, które zbieramy i zamierzamy przetwarzać (ciąć, prasować) nie generują żadnych szkodliwych substancji do środowiska i są to odpady z grupy bezpiecznych.
Zebrani w większości zapewnieniom, deklaracjom wójta i inwestora nie dali wiary. Trzeba przyznać, że do spotkania - do którego doszło z inicjatywy wójta gminy Miłkowice - liderzy nieformalnego protestu byli merytorycznie profesjonalnie przygotowani i chętnie dzielili się swoją wiedzą... M.in. przedstawiając historię przekształceń wspomnianych dzialek...
- Od 2017 roku tereny te były w MPZP oznaczone jako tereny zabudowy produkcyjno-usługowej oraz tereny lokalizacji farm fotowoltaicznych (zmiany uchwalone uchwałą nr XXXVI/275/2017 Rady Gminy Miłkowice z dnia 7 lipca 2017 w sprawie uchwalenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu położonego w obrębach wsi Rzeszotary i Dobrzejów, gmina Miłkowice) . Następnie uchwałą Rady Gminy Miłkowice z dnia 30 marca 2020 r. w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego teren położonego w obrębie wsi Rzeszotary, gmina Miłkowice, (MPZP LSSE, Podstrefa Miłkowice, Obszar Rzeszotary) rozpoczęto procedurę planistyczną mającą na celu zmianę przeznaczenia ww. działek na tereny, na których dopuszcza się lokalizację inwestycji związanych z gospodarką odpadami.
W dniu 1 czerwca 2020 roku wójt ogłosił o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla ww. terenu. Przedmiotowe nieruchomości stanowiły wówczas własność Gminy Miłkowice Lata 2020-2021 trwa procedura planistyczna. W dniu 26 kwietnia 2021 roku pojawiło się na BIP Miłkowice ogłoszenie o przetargu ustnym nieograniczonym na sprzedaż niezabudowanej nieruchomości gruntowej położonej w miejscowości Rzeszotary w podstrefie Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej . Działki te w momencie ogłoszenia, jak i w dniu planowanego przetargu objęte są MPZP z 2017 roku, zgodnie z którym ich przeznaczenie nie dopuszcza lokalizacji inwestycji odpadowych. Trwa jednak procedura na zmianę tych zapisów dla działek nr 564/6 i 564/13. 28 maja 2021 r. Wójt Gminy Miłkowice obwieszcił o wyłożeniu do publicznego wglądu projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu położonego w obrębie wsi Rzeszotary, gmina Miłkowice – dokumentacja wyłożona do publicznego wglądu (zawiera projekt uchwały, jej uzasadnienie, prognozę oddziaływania na środowisko oraz elementy graficzne). Zmiany obejmują dopuszczenie na tych działkach gospodarki odpadami. 28 czerwca 2021 r. odbywa się przetarg, który wygrywa firma RMC Polska Sp. z o.o. z Warszawy za kwotę 1 757 400,00 zł., nabywając przedmiotowe nieruchomości jako 1/P/U/Pe. Następnie uchwałą Rady Gminy Miłkowice z dnia 26 sierpnia 2021 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu położonego w obrębie wsi Rzeszotary, Gmina Miłkowice, MPZP LSSE, Podstrefa Miłkowice, Obszar Rzeszotary radni Gminy Miłkowice, pomimo uwag i wątpliwości zawartych w prognozie oddziaływania na środowisko przyjmują zapisy dopuszczające na ww. działkach lokalizację inwestycji związanych z gospodarką odpadami - argumentowali i tłumaczyli liderzy protestu dodając.
Tyle historii, trochę zagmatwanej z niespodziewanym "przyśpieszeniem" w ostatnich miesiącach...
- My naprawdę nie jesteśmy przeciwni inwestycjom na terenie Rzeszotar, na terenie naszej gminy ale chcemy aby okoliczności wydawania zezwoleń, okoliczności i powody zmiany planów przestrzennego zagospodarowania były TRANSPARENTNE a tego w w odniesieniu do władz gminy Miłkowice nie ma. I dopiero kiedy zrobił się szum to wójt przystąpił do ofensywy medialnej lobbując na rzecz inwestycji... Proszę nas zrozumieć: nie chcemy żyć majac za płotem przedsiębiorstwo, którego działalność zagraża naszemu zdrowiu i życiu...
Jedno jest pewne: kilkugodzinne spotkanie nie rozwiało wątpliwości i nie uspokoiło nastrojów społecznych. Do kompromisu i consensusu jak się wydaje jest bardzo daleko. W kuluarach padły deklaracje o bardziej zdecydowanych formach protestu mieszkańców Rzeszotar. W kuluarach odważnie wymieniano nazwiska osób , które mają stać za tą inwestycją . I podobnie jak firma RMC są związane z...Kunicami.
Już w wiadomo, że wójt Dawid Stachura póki co jest ofiarą przede wszystkim braku ...komunikacji z lokalnym społeczeństwem i brakiem dużo wcześniejszych konsultacji społecznych. Jak dalej potoczy się sprawa inwestycji w Rzeszotarach - zobaczymy.
Wójt Stachura odniósł się także do protestu radnego powiatowego Pawła Grabka, który przeciwko planom inwestycyjnym w Rzeszotarach złożył oficjalny protest i sprzeciw do Urzędu Gminy.
- Odnoszę wrażenie, że pan radny Grabek nie ma do końca merytorycznej wiedzy w sprawie przeciwko komu lub czemu protestuje. Mam nadzieję, że po zapoznaniu się z materiałami przygotowanymi przez firmę RMC zmieni swój pogląd na tę inwestycję. Inwestycji, która pozwoli naszej gminie wypełnić normy w zakresie usuwania odpadów w 100 procentach. Będzie czysto, bezpiecznie, będą nowe miejsca pracy i spory zastrzyk finansowy do budżetu gminy.
Fot. Ewa Jakubowska{gallery}galeria/wydarzenia/11-01-23-rzeszotary-inwestycja-fot-ewa-jakubowska{/gallery}
