Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Wyborczy problem. Urny szersze od... drzwi

LEGNICKIE POLE. Do Legnickiego Pola dotarły nowe urny do głosowania. Gmina szykuje się bowiem do wrześniowego referendum w sprawie odwołania wójta i rady gminy. Zgodnie z nowymi przepisami, obowiązującymi od 1 lipca br., do głosowania użyte muszą być nowe - przezroczyste urny. Problem w tym, że... są one szersze niż drzwi.

Wyborczy problem. Urny szersze od... drzwi

Zazwyczaj drzwi mają 80-90 cm szerokości. Nowe, przezroczyste urny to bryła metr na metr.

Wójt gminy Legnickie Pole ma twardy orzech do zgryzienia, jak urny wnieść do lokali wyborczych.

- Budynki nie były budowane z myślą o tym, że będą lokalami wyborczymi, do których trzeba wnieść szerokie na metr urny wyborcze. Spróbujemy urny rozmontować, ale to też nie będzie łatwe-po pierwsze 3-milimetrowa ścianka powoduje, że urna jest delikatna. Po drugie- urny nie są skręcane tylko nitowane, a przecież po rozkręceniu trzeba będzie ja z powrotem zmontować. - mówi Henryk Babuśka, wójt Legnickiego Pola.

Może się okazać, że jedynym sposobem będzie... wnoszenie urn przez okno.

- Być może się to uda, ale tylko tam, gdzie lokal będzie na parterze. Chyba trzeba będzie tej metody spróbować w Koskowicach, ale wydaje mi się, że i okno będzie za małe.

Na zakup nowych urn gmina Legnickie Pole – podobnie jak wszystkie inne gminy – otrzymały dotację z Krajowego Biura Wyborczego.

Powiązane wpisy