Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Radnych sąd nad Stowarzyszeniem "Nasze RIO"

ZŁOTORYJA. - W poniedziałek 18 grudnia byłam na komisji spraw społecznych z wynikami diagnozy potrzeb i problemów młodzieży - mówi Barbara Zwierzyńska - Doskocz, prezes Stowarzyszenia "Nasze RIO". - Moją intencją było zapoznanie radnych z opiniami i potrzebami młodzieży (w końcu rolą radnego jest reprezentować interesy mieszkańców miasta - przyp.red.)-uznałam więc, że to cenna wiedza, którą można wykorzystać nie tylko przy tworzeniu programu działań Stowarzyszenia Nasze Rio  ale można, a nawet należy dzielić się z jak największą liczbą osób mających wpływ na to co dzieje się w mieście.

Okazało się, że zamiast merytorycznej dyskusji rozpoczął się sąd nad "Nasze RIO".

Radnych sąd nad Stowarzyszeniem "Nasze RIO"

Na komisji edukacji radny Waldemar Wilczyński wyraził zaniepokojenie brakiem innych stowarzyszeń na posiedzeniu komisji. Były wyjaśnienia, że chodzi o możliwość prezentacji wyników badania radnym, innym Stowarzyszeniom "Nasze RIO" prezentowało wynika badania w październiku...

Bardzo szybko okazało się iż cała dyskusja dotyczyła lokalu przy Konopnickiej 22- współdzielonego przez klub seniora i Nasze Rio. Fakty? Lokal należy do miasta, zarządza nim MOPS, a "Nasze RIO" ma podpisaną z MOPS-em umowę partnerską. Na mocy umowy członkowie stowarzyszenia zobowiązali się wykonać remont i wnieść "posag". - Cała duża sala i małe biuro są wyposażone przez nas - nie licząc jednej pancernej szafy - dodaje Zwierzyńska.

Faktem także jest iż Ratusz zlecił zewnętrznej firmie remont kuchni małej (pom. socjalne) oraz wydawalni posiłków, we własnym zakresie na bieżąco doposażają lokal np. meble w mniejszej sali, kuchnię, teraz pojawiły się szafki dla seniorów, pralka etc.Jednak wszystkie pozostałe pomieszczenia oprócz stołówki i malej kuchni tj. duża sala, małe biuro, małe pomieszczenie seniorów, korytarze (a tych jest dużo i wymagały ogromnej ilości pracy oraz jeszcze łazienki - zostały wyremontowane krok po kroku społecznie - nie przez RPK-a

- Włożylismy kilkanaście tysięcy złotych żywej gotówki w remont - z projektu partnerskiego ze Stowarzyszeniem Kaczawskim oraz zbiorki publicznej z zeszłego roku ok 1500zł - mówi Barbara Zwierzyńska-Doskocz. - Z tych pieniędzy pojawiły się materiały budowlane, farby, panele, listwy podłogowe, kable, lampy, część wyposażenia np komputer, drukarka, poduszki, kanapy (kanapy od ZOKiR-u, my je tapicerowaliśmy). Ponad 100 młodych osób miało udział w remoncie sali - sami robili panele, kładli tynki, skrobali, malowali itd. Wnieśliśmy mnóstwo sprzętu, który już mieliśmy: stoły, krzesła, biurka, szafy, sprzęt do sprzątania, materace, rzutnik, komputery, warniki, mikrofalówki, drobne sprzęty kuchenne typu tostery, roboty, czajniki, talerze, małe szafki. I płacimy za ten lokal - w przeciwieństwie do tego co "wie" pani Miara - nie dużo, bo 51zł, ale płacimy. Kupujemy kawę, herbatę, papier, tonery do drukarek itd. I przede wszystkim nie mamy do nikogo pretensji, nie jesteśmy zmęczeni itd. Nie wyliczamy ile osób i dokąd odwozimy po akcjach, i też jak pani Miara dopłacamy nieustannie do stowarzyszenia - dodaje pani prezes.

Można odnieść wrażenie, że chcą rządzić, ale nie bardzo wiedza jak to robić. Były nieudolne próby rozliczenia Biegu Wulkanów, Pikniku Napoleońskiego itp. Od pewnego czasu radni są zbywani kiedy pytają o kompleksowe rozliczenie sztandarowej inwestycji Złotoryi Pawłowskiego, czyli modernizacji stadionu miejskiego. Nic dziwnego, że swoją frustrację postanowiono wyładować na Bogu ducha winnym społecznikom ze Stowarzyszenia "Nasze RIO"

- Nie zależy mi na laurach, ani sympatii całego świata, nie każdy musi lubić Nasze Rio, nie każdy musi lubić mnie, nawet nie każdemu musi się to podobać co robimy można mieć inne zdanie, ba można nawet zrobić inaczej, może lepiej? Ale oczekuję rzetelności i prawdy i zwykłego ludzkiego zastanowienia się co się mówi. Bo to nie pierwszy raz się przydarzyło rozpowiadać nieprawdziwe informacje tym razem pierwszy raz publicznie (z posiedzenia komisji przeprowadzane są relacje "na żywo" w internecie - przyp.red.). Wyrządza się wielką krzywdę nie Zwierzyńskiej, ale młodym ludziom, którzy, którzy działają w "Nasze RIO" - mówi Barbara Zwierzyńska-Doskocz.

Staraliśmy się o komentarz do całej sprawy 3 złotoryjskich radnych, ale żaden nie chciał się wypowiadać nawet z zachowaniem anonimowości. Z kolei przedstawicielka innego złotoryjskiego stowarzyszenia powiedziała iż w Złotoryi odczuwalne jest preferowanie Stowarzyszenia "Nasze RIO"przez władze miasta. - Ten wyraźny podział dotyczy także siedziby. Gdyby budynku przy Konopnickiej 22 znalazły swoją siedzibę inne stowarzyszenia to radni nie mieliby argumentów do stawiania zarzutów komukolwiek.

Powiązane wpisy