Po wypadku na Grunwaldzkiej - Urząd Miasta pisze sprostowanie
ZŁOTORYJA. Po piątkowym wypadku na ulicy Grunwaldzkiej w Złotoryi , kiedy samochód osobowy uderzył w mur i przewrócił się na bok przygniatając dwie osoby, które wypadły z samochodu sprawą wypadku zajęła się Komenda Powiatowa Policji ustalając jakie były przyczyny zdarzenia... Natomiast Urząd Miejski w Złotoryi, w związku z publikacją na portalu „e-legnickie” artykułu „Krok od tragedii na Grunwaldzkiej”, informuje, że w tekście tym znalazły się stwierdzenia nieprawdziwe i nieścisłe.
Nieprawdą podaną w artykule są informacje o przyczynach wypadku drogowego, do którego doszło w piątek 9 lutego br. na ul. Grunwaldzkiej. Wg Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi, przebieg i okoliczności tego zdarzenia są obecnie nieznane. Policja podejmie w najbliższych dniach czynności dochodzeniowe z udziałem biegłych w celu ustalenia, z jakich przyczyn i w jakich okolicznościach doszło do wypadku. Od kierowcy, który został przewieziony do szpitala, pobrano krew do badań na zawartość alkoholu. Spekulacje, które sugerują, że winny jest stan infrastruktury drogowej, są w tym momencie nieuprawnione.
Wg statystyk policyjnych, ul. Grunwaldzka jest drogą, na której – w porównaniu do innych dróg wojewódzkich na terenie Złotoryi – dochodzi stosunkowo rzadko do niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Na kilku odcinkach ul. Grunwaldzkiej jest wykonany chodnik, który poprawia stan bezpieczeństwa. Również w miejscu, w którym doszło do wczorajszego wypadku, znajduje się chodnik dla pieszych i utwardzone zjazdy posesji.
Nieprawdą jest, że burmistrz Robert Pawłowski pozostaje głuchy na apele mieszkańców dotyczące stanu drogi na ul. Grunwaldzkiej. Podjęte zostały konkretne działania zmierzające do poprawy bezpieczeństwa na tej drodze. Pod koniec 2017 r. zarządca drogi, Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu, po interwencji Urzędu Miejskiego w Złotoryi przeprowadził ścinkę poboczy na ul. Grunwaldzkiej, wyrównując i je poszerzając oraz częściowo utwardzając tzw. frezowiną. DSDiK obiecuje dokończyć te prace na wiosnę bieżącego roku. Zarządca zadeklarował również wykonanie dwóch przejść dla pieszych. Urząd Miejski w Złotoryi wystąpił także do DSDiK z wnioskiem o ograniczenie prędkości na ul. Grunwaldzkiej do 40 km/h.
UM podjął również interwencję w DSDiK dotyczącą montażu luster przy posesjach, które mają utrudniony wyjazd na ul. Grunwaldzką. Zarządca w swym stanowisku, popartym przepisami prawnymi, utrzymuje, że montaż luster jest możliwy na koszt właścicieli posesji. Tam, gdzie UM jest właścicielem lub współwłaścicielem posesji, a wyjazd jest utrudniony – lustra zostały zamontowane. W pozostałych przypadkach miasto jest gotowe pomóc właścicielom posesji w uzyskaniu stosowanego pozwolenia od DSDiK.
Burmistrz Robert Pawłowski podjął także działania zmierzające do budowy chodnika na odcinku, gdzie go brakuje. W tym celu prowadzone są negocjacje z PKP Nieruchomości, ponieważ chodnik musi być poprowadzony w dużej części przez teren należący do tej spółki. Władze miasta – w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców tego rejonu Złotoryi – zadeklarowały współudział finansowy, mając nadzieję, że przyspieszy to realizację inwestycji przez zarządcę drogi. Realia budżetowe miasta, jak również plan inwestycyjny DSDiK, sprawiają, że prace przy tym zadaniu mogą się rozpocząć nie wcześniej niż w 2019 r.
Miasto Złotoryja nie może samodzielnie wyremontować nawierzchni ul. Grunwaldzkiej, jak utrzymuje autor artykułu. Samorząd miejski czy powiatowy, zgodnie z obowiązującym prawem, gospodaruje majątkiem własnym, natomiast droga na ul. Grunwaldzkiej to majątek samorządu województwa dolnośląskiego. Burmistrz Złotoryi nie jest bezpośrednio odpowiedzialny za stan tej drogi, a wydając gminne środki na jej remont naruszyłby dyscyplinę finansów publicznych. Ubytki w asfalcie są przez zarządcę drogi usuwane na bieżąco, zgodnie z harmonogramem napraw sezonowych, mającym w równym stopniu zastosowanie do wszystkich dróg wojewódzkich na terenie Dolnego Śląska, w tym głównej arterii na terenie Złotoryi – ciągu ulic Wojska Polskiego-pl. Reymonta-Sienkiewicza-Staszica-Legnicka.
Piotr Maas
Rzecznik Prasowy Urzędu Miejskiego w Złotoryi