Cienki finansowy tort dla stowarzyszeń
Dawid Graczyk
ŚWIERZAWA. Początek roku to okres podziału miejskich i gminnych środków na sport. Zawsze wywołuje on ogromne emocje. Jedni zazdroszczą takim gminą jak Kunice czy Rudna, inni narzekają na swój los, a jeszcze inni jeszcze przed ogłoszeniem konkursu rozpoczynają starania o pozyskanie sponsorów. Ciekawie zapowiada się podział w gminie Świerzawa, gdzie pula, podobnie jak przed rokiem wynosić ma 78 tysięcy złotych.
W poprzednim rokudo konkursu przystąpiło czternaście stowarzyszeń. Największą grupę stanowiły kluby piłkarskie, których zgłosiło się pięć. To właśnie do nich trafiła zdecydowana większość „finansowego tortu”.
Najwięcej otrzymała wówczas Pogoń Świerzawa, bo 27 tysięcy. Teraz jednak podobny zastrzyk może nie być wystarczający, gdyż zespół notuje kapitalny rok, walcząc o awans do klasy Okręgowej. Ubiegłoroczna kwota może pozwolić na skromne życie w A-klasowej rzeczywistości, ale przy braku pomocy sponsorów o finansowych szaleństwach czy awansie nie może być nawet mowy.
- Z naszej ligi prawdopodobnie awansują dwa najlepsze zespoły, a Pogoń stać na awans pod względem sportowym, ale nie finansowym. Zawodnicy trenują do startu rundy wiosennej od stycznia, a środki z gminy przyznane będą dopiero w połowie marca – nakreślił sytuację Jakub Jagiełło, prezes Pogoni.
Burmistrza czeka więc piekielnie trudne zadanie, bo chętnych jest sporo, a budżet niestety nie jest z gumy. Światełkiem w tunelu może być spadek do B-klasy LZS-u Nowy Kościół, co wiąże się ze zdecydowanie mniejszymi wydatkami, jednak chyba mało kto w regionie ma radość z tego, że na pięć klubów piłkarskich, tylko jeden występuje ponad najniższym szczeblem rozgrywkowym.
Z podobnymi problemami borykają się niemal wszystkie regionalne zespoły, z wyłączeniem bardzo bogatych gmin, takich jak Rudna czy Kunice. Najspokojniejszym rozwiązaniem jest więc gra w B-klasie, gdzie wydatki są zdecydowanie niższe, bo zdecydowana większość meczów wyjazdowych ogranicza się do kilku kilometrów, opłaty regulaminowe i sędziowskie również nie powinny nikogo ściąć z nóg, a na obiektach nie ma właściwie żadnych wymogów licencyjnych.
Lokalne władze są w patowej sytuacji. I nie chodzi tu tylko o Świerzawę, ale pozostałe gminy, bo choć na papierze dofinansowanie ,rzędu 27 tysięcy jakie przed rokiem otrzymała Pogoń czy 8 tysięcy, którymi wsparto ekipy Sokoła Sokołowiec i Tatry Krzeniów, jest bardzo wysokie, to po dokładnym przeanalizowaniu wydatków okazuje się, że kluby bez pomocy sponsorów ledwo dałyby radę związać koniec z końcem.
Nic dziwnego, że zainteresowanie podziałem pieniędzy przebija wiele spotkań na zielonej murawie. Jak będzie tym razem? Tego nie wiemy, ale w poprzednim roku gmina Świerzawa wsparła swoje stowarzyszenia następującymi kwotami:
Pogoń Świerzawa – 27.000 zł,
LZS Nowy Kościół – 12.000 zł,
KS Dobków – 9.900 zł
LZS Sokół Sokołowiec – 8.000zł,
KS Tatra Krzeniów – 8.000 zł,
Świerzawskie Stowarzyszenie Lekkoatletyczne – 2.100 zł,
UKS Sokół – 1.800 zł,
Stowarzyszenie Sportowo - Rekreacyjne „Asklepios” przy Spółdzielni Mieszkaniowej ‘AGAT” w Złotoryi – 1.300 zł,
ŚK Tenisa Stołowego – 1.000 zł,
Polski Związek Wędkarski – 1.000 zł,
Świerzawski Klub Siatkarski – 1.000 zł,
UKS „Orzeł” – 800 zł,
Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Wsi Lubiechowa – 800 zł,
Stowarzyszenie Nowy Kościół – 700 zł
ZHP – Hufiec Złotoryja – 640 zł,
TPD Oddział miejsko – gminny – 600 zł,
Polskie Stow. Diabetyków – Zarząd Powiatowy Złotoryja – 600 zł,
UKS Olimp – 500 zł,
Stowarzyszenie Wsi Sędziszowa – 460 zł,