Do Jeleniej Góry jedziemy bez objazdu
ZŁOTORYJA. Most przez Kaczawę w Sędziszowej został już oddany do użytku. To oznacza swobodny przejazd główną drogą ze Złotoryi do Jeleniej Góry. Chwilowo – bo za kilka miesięcy czekają nas kolejne poważne utrudnienia i remonty w okolicach Świerzawy. Roboty na moście, który znajduje się na drodze wojewódzkiej 328, trwały od marca tego roku. Obiekt przeszedł w tym czasie gruntowną przebudowę, polegającą przede wszystkim na wykonaniu płyty odciążającej. Dzięki temu uzyskał najwyższą klasę nośności A (50 t). Poprawiło się też bezpieczeństwo kierowców i pieszych, ponieważ wykonawca poszerzył jezdnię i zbudował chodnik. Most zyskał też na wyglądzie – nowe mury oporowe obłożono okładziną kamienną, a stare powierzchnie z piaskowca zostały oczyszczone i zabezpieczone. Prace projektowe i budowlane, które były prowadzone pod nadzorem konserwatora zabytków, kosztowały w sumie 1 mln 955 tys. zł.
Kierowcy brakiem objazdów na trasie Złotoryja-Jelenia Góra nie będą się jednak cieszyć zbyt długo. W piątek Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu, która zarządza DW 328, ogłosiła długo wyczekiwany przetarg na przebudowę zrujnowanego mostu w Starej Kraśnicy, przecinającego Kaczawę zaraz za rogatkami Świerzawy (na zdjęciu obok). Zakres robót jest bardzo szeroki i nie ogranicza się tylko do samej przeprawy. Zabytkowy most zostanie częściowo rozebrany, a następnie otrzyma płytę odciążającą i wzmocnienia posadowień. Oprócz tego wykonawca wybuduje chodnik ze Świerzawy do Starej Kraśnicy o długości blisko 350 m i szerokości 1-5-2 m, ponad 330 m kanalizacji deszczowej i wymieni część nawierzchni asfaltowej na tym odcinku drogi.
Wiosną przyszłego roku ruszy też przebudowa wiaduktu kolejowego na drodze wojewódzkiej 365 ze Świerzawy do Jeleniej Góry (na zdjęciu obok). Konstrukcja obiektu, który znajduje się między Starą Kraśnicą i Janochowem, jest w złym stanie (m.in. spękania w filarach). Grozi mu całkowite zamknięcie, dlatego jakiś czas temu drogowcy ograniczyli tutaj ruch dwukierunkowy do wahadłowego oraz wprowadzili ograniczenie tonażowe do 15 ton.
Wykonawcę remontu wiaduktu kolejowego DSDiK wyłoniła już rok temu, w 2019 trwały prace projektowe. Obiekt za blisko 4 mln zł przebuduje firma Berger Bau Polska z Wrocławia. Ma na to czas do końca kwietnia 2021 r. Natomiast w przypadku mostu i chodnika w Starej Kraśnicy DSDiK czeka na oferty do 9 stycznia przyszłego roku. Przebudowa potrwa do lipca 2021 r.
Rozpoczęcie robót w obu przypadkach oznacza poważne utrudnienia dla kierowców. Zarówno wiadukt, jak i most, zostaną zamknięte na wiele miesięcy dla ruchu samochodowego. Problemy z dojazdem do stolicy powiatu złotoryjskiego będą mieli mieszkańcy Wojcieszowa. Oficjalny objazd ze Złotoryi do Jeleniej Góry DSDiK poprowadzi zapewne – tak jak miało to miejsce w przypadku przebudowy mostu w Sędziszowej – przez Jawor i Bolków. Ale miejscowi kierowcy na pewno skorzystają z lokalnych dróg (gminnych i powiatowych), m.in. przez z Lubiechową.
Dodajmy jeszcze, że od kilku tygodni można przejechać już po nowym moście na Skorze w Pielgrzymce, na drodze wojewódzkiej 364 ze Złotoryi do Lwówka Śląskiego. Przebudowa kosztowała ponad 3 mln zł. Stary most został zamknięty w trybie awaryjnym, czemu towarzyszyły duże perturbacje społeczne związane z uciążliwym objazdem (most łączy dwie części gminy Pielgrzymka). Walącą się konstrukcję, zgodnie z nakazem Dolnośląskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego, rozebrano latem 2018 r. Budowa nowej przeprawy rozpoczęła się w maju tego roku (po uzgodnieniach z konserwatorem zabytków). Obiekt jest mostem łukowym jednoprzęsłowym, żelbetowym z okładziną kamienną z piaskowca, zostały też odtworzone historyczne balustrady. Jego nośność zwiększyła się do 50 t, szerokość jezdni – do 6,50 m. Zbudowano też chodnik o szerokości 1,50 m i bariery ochronne o wysokości 1,10 m po obu stronach obiektu.
