Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Pierwsi mieszkańcy Złotoryi w kwarantannie domowej

ZŁOTORYJA. Kwarantanną na terenie powiatu złotoryjskiego objętych jest 10 osób – taką informację podała dziś po godz. 14 Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Złotoryi. Sytuacja jest jednak dynamiczna, bo cały czas zgłaszają się nowi potencjalnie chorzy. Nadal natomiast nie stwierdzono u nas przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2.

Pierwsi mieszkańcy Złotoryi w kwarantannie domowej

W kwarantannie są osoby, które w ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin przekroczyły granicę państwową i wjechały na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Rząd zdecydował, że od niedzieli 15 marca wszyscy polscy obywatele, którzy wracają z zagranicy, mają obowiązek poddania się 14-dniowej kwarantannie. Na granicy wypełniają kartę lokalizacyjną, w której podają, gdzie będą w tym czasie przebywali. Jeśli nie mieszkają sami, a nie chcą narażać na ewentualne zakażenie koronawirusem swoich bliskich, mogą odbywać kwarantannę we wskazanym przez władze ośrodku. Jeśli jednak zdecydują się na odosobnienie domowe, sanepid nałoży kwarantannę także na wszystkich współlokatorów.

Pod numerem alarmowym złotoryjskiego sanepidu nie dowiedzieliśmy się, z jakich miejscowościach powiatu pochodzi 10 osób objętych kwarantanną. Miały one same się zgłosić do służb sanitarnych i poinformować o swojej sytuacji. W zamian otrzymały szereg wskazówek, jak mają zachowywać się podczas odosobnienia i jakie objawy chorobowe powinny ich zaniepokoić.

Dodajmy, że informacje podawane przez wracających do Polski w karcie lokalizacyjnej na granicy mają trafiać do inspekcji sanitarnej. Ta z kolei przygotowuje listy objętych kwarantanną i przekazuje je policji, która sprawdza, czy taka osoba rzeczywiście przebywa w domu. W sobotę policjanci w całej Polsce skontrolowali ok. 5 tys. osób objętych kwarantanną; 17 z nich nie podporządkowało się jej zasadom, za grozi im 5 tys. zł grzywny oraz kara pozbawienia wolności od 1 roku nawet do 8 lat. Jak informuje „Rzeczpospolita”, są już pierwsze śledztwa wobec osób, które złamały sanitarne zakazy i mogły narazić innych na niebezpieczeństwo

Czy złotoryjski sanepid ma na bieżąco informacje z granic o wszystkich osobach z terenu powiatu złotoryjskiego, które powinny być natychmiast objęte kwarantanną? Czy jest możliwość, aby takie osoby nie od razu po powrocie z zagranicy trafiły w odosobnienie, lecz jeszcze przez jakiś czas poruszały się swobodnie w miejscach zamieszkania? Na te pytanie na razie nie znamy odpowiedzi.

Wiadomo natomiast, że osoba poddana kwarantannie nie może opuszczać domu ani wychodzić na zakupy, by – jeśli jest już zakażona – nie roznosić wirusa. Co jednak, gdy po krótszym lub dłuższym pobycie za granicą jej lodówka świeci pustakami? Procedury przewidują pomoc żywnościową dla takich osób. Jej organizacją mają się zająć ośrodki pomocy społecznej.

– Wiem w tej chwili o 5 osobach, które są objęte kwarantanną domową na terenie Złotoryi. Żadna z nich nie zgłosiła się dziś do nas w sprawie pomocy żywnościowej. Zdołaliśmy się skontaktować z jedną z nich, ale nie zgłosiła żadnych potrzeb. Zdaję sobie jednak sprawę, że to może się zmienić w kolejnych dniach. Będziemy cały czas monitorować sytuację mieszkańców poddanych kwarantannie – powiedziała nam dziś po południu Iwona Pawlus, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Złotoryi.

Zgodnie z procedurami, sanepid przekazuje ośrodkom pomocy społecznej informację o osobach objętych kwarantanną. Ośrodki weryfikują, czy dana osoba potrzebuje pomocy żywnościowej. Jeśli tak, kontaktują się z jedną z organizacji, które zadeklarowały pomoc (Federacja Polskich Baków Żywności, Polski Komitet Pomocy Społecznej, Polski Czerwony Krzyż, Caritas, Stowarzyszenie Odra-Niemen) i przekazują zapotrzebowanie na konkretne produkty. Żywność w miejsca kwarantanny mają dostarczyć jednostki OSP, policji lub Wojsk Obrony Terytorialnej.

 Fot.ilustracyjne

Powiązane wpisy