Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Zamiast wyciąć - przesadzono. Klony uratowane!

ZŁOTORYJA.  Udało się uratować klony ze skweru na pl. Władysława Reymonta. Wygląda na to, że drzewa, które musiały ustąpić miejsca rondu, doskonale przyjęły się nad stawem przy ul. Wiosennej. Wkrótce razem z kwietnymi łąkami będą stanowić o charakterze tego popularnego miejsca rekreacyjnego. W lutym pracownicy Urzędu Miejskiego w Złotoryi i firmy modernizującej największe skrzyżowanie w naszym mieście przesadzili nad staw 13 klonów, które kolidowały z budową ronda.

Zamiast wyciąć - przesadzono. Klony uratowane!

– Podjęliśmy się próby ratowania tych drzew przed wykarczowaniem. Były co prawda słabo zakorzenione, ale mieliśmy trochę obaw, czy się uda, bo ten gatunek klonu jest kruchy i kilka z nich ucierpiało podczas transportu. Dziś można jednak powiedzieć, że cała operacja zakończyła się sukcesem. Wszystkie klony wykazują już oznaki życia: wypuszczają liście, niektóre nawet kwitną, mimo że po przesadzeniu zostały mocno przycięte przez pracowników RPK. Było to jednak niezbędne, by drzewa przeżyły – tłumaczy Bożena Łupkowska , referentka ds. utrzymania zieleni w Urzędzie Miejskim w Złotoryi, pełniąca funkcję miejskiego ogrodnika.

Klony mają ok. 10 lat. Są to klony pospolite odmiany „Globosum”, która wolno rośnie, a korona osiąga średnicę ok. 3-4 m. Takie same możemy spotkać na ul. Basztowej.

– Teraz czekamy, aż wybiją pędy, które utworzą nowe korony. Naszym zadaniem jest czuwać, aby zachowała się symetria koron, a to oznacza konieczność przeprowadzenia kolejnych cięć korygujących. Bardzo ważnym zabiegiem będzie podlewanie tych klonów w czasie letniej suszy – dodaje pani ogrodnik.

W ostatnim czasie tzw. Zielone Oczko staje się „eksperymentalnym ogrodem miejskim”. Teren przy stawie ma się stać oazą zieleni nie tylko dzięki nowym nasadzeniom. Kilka dni temu pisaliśmy o kwietnych łąkach, które pracownicy magistratu zaczęli wysiewać w miejsce trawników okalających zbiornik. Na powierzchni ok. 1,1 tys. m kw. zamiast trawy będą rosły wieloletnie rośliny kwitnące, które w niedalekiej przyszłości przywrócą temu obszarowi bioróżnorodność oraz ochronią glebę przed wysychaniem.

Teren wokół dawnej glinianki na ul. Wiosennej zyskuje od zeszłego roku na wyglądzie dzięki inwestycjom miejskim. Przypomnijmy, że miasto oczyściło nieckę stawu, umocniło jego brzegi, zbudowało dwie wyspy i doprowadziło wodę ze źródełka położonego kilkaset metrów wyżej. To zapobiegło klęsce ekologicznej, gdyż wysychający i zarastający zbiornik ponownie stał się azylem dla płazów i ptaków.

 

Powiązane wpisy