NIE dla lokalizacji kamieniołomu Jurczyce w Krainie Wygasłych Wulkanów. Protest trwa

W Sejmie w obronie Krainy Wygasłych Wulkanów stanął poseł Lewicy Arkadiusz SIKORA składając Interpelację Interpelacja nr 11522 w sprawie planowanej eksploatacji złoża "Jurczyce I" na Dolnym Śląsku:

" Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Stowarzyszenie Dobków, Stowarzyszenie Praźródła, Stowarzyszenie Las dla Nas wyrażam stanowczy sprzeciw wobec uznania, że planowane wydobycie metabazaltu ze złoża Jurczyce nie będzie znacząco oddziaływać na środowisko wodne, co zawarte zostało w opinii PGW Wody Polskie Zarząd Zlewni w Legnicy VL.ZZŚ.4901.114.2024.EG z dnia 20.09.2024 r. Wnoszę zatem o ponowne rozpatrzenie sprawy oraz o zobowiązanie burmistrza miasta i gminy Świerzawa do przeprowadzenia rzetelnej oceny oddziaływania na środowisko wodne, obejmującej nie tylko teren inwestycji, lecz również sąsiadujące obszary Natura 2000 Góry i Pogórze Kaczawskie, zlewnie Bukownicy, Kaczawy do Nysy Szalonej oraz Kamiennika" - czytamy w interpelacji posła Arkadiusza SIKORY, który od kilku miesięcy nie może doczekać się sensownych odpowiedzi na swoje liczne pytania ze, strony Ministerstwa Klimatu i Ministerstwa Infrastruktury .

" W związku z powyższym zwracam się z pytaniami:

1. Czy PGW Wody Polskie planuje przeprowadzenie ponownej oceny wpływu planowanej eksploatacji złoża „Jurczyce I” na stan wód podziemnych i powierzchniowych, uwzględniając rzeczywisty zasięg oddziaływania planowanej inwestycji?

2. Czy instytucja zamierza zaktualizować opinię z dnia 20.09.2024 r. po analizie różnic pomiędzy Kartą Informacyjną Przedsięwzięcia a Raportem OOŚ oraz wobec braku w dokumencie analizy wpływu głębokości odkrywki i położenia na wododziale na kierunek przepływu wód podziemnych i powierzchniowych?

3. Jakie środki prawne może podjąć PGW Wody Polskie wobec inwestora w przypadku potwierdzenia zaniżenia informacji o wpływie inwestycji na środowisko planowanego przedsięwzięcia?

4. Czy spółka z o.o. Colas Kruszywa zostanie zobowiązana do poszerzenia zakresu oceny oddziaływania na środowisko o wpływ wydobycia kruszywa na wody podziemne i powierzchniowe na obszarze dwóch zlewni, między którymi granica zostanie naruszona w efekcie wydobycia oraz wpływu zaburzonych stosunków wodnych na sąsiadujące obszary Natura 2000? "

Z kolei radny Sejmiku Dolnośląskiego Piotr KARWAN z Prawa i Sprawiedliwość jest zdziwiony w całej tej sprawie postawą Marszałka Pawła GANCARZAi dyrekcji DSDiK.

" Z głębokim zdumieniem i zaniepokojeniem przyglądam się temu, że mimo tak wielkiemu sprzeciwowi, rządzące naszym województwem władze PO-PSL zgadzają się na uruchomienie kopalni bazaltu na terenie Geopark Unesco Kraina Wygasłych Wulkanów/Land of Extinct Volcanoes Geopark Koszty środowiskowe, społeczne i zniszczenia w infrastrukturze drogowej jakie spowoduje kopalnia nie pokryją przychody na jakie liczy lokalny samorząd. Prowadzona przez lokalne środowiska od dekad na tym terenie polityka rozwoju turystyki gwarantowała stabilny rozwój w poszanowaniu dla środowiska i lokalnej społeczności. Powstanie kopalni bazaltu na terenie Geoparku #UNESCO spowoduje niewymierne szkody i zaprzepaści wieloletnie osiągnięcia i sukcesy w dziedzinie rozwoju turystyki na tym terenie. Sejmik Województwa Dolnośląskiego, Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego, Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu powinny wsłuchać się w głos lokalnej społeczności, która od miesięcy bezskutecznie zabiega o wysłuchanie w tej niezwykle ważnej dla naszej małej Ojczyzny sprawie".

Piotr KARWAN w rozmowie z nami powiedział, że dostrzega w osobach protestujących ogromną determinację i wolę walki o prawo do życia na tym terenie. - Jeżeli dojdzie do protestów organizacji ekologicznych nie tylko ja osobiście ale wielu polityków bez względu na opcję polityczną przyłaczy się czynnie do protestu. Kraina Wygasłych Wulkanów w moim odczuciu to obecnie na Dolnym Śląsku taka tykająca bomba społeczna...

Tymczasem protestujący alarmują, że...

...prowadzone prace geologiczne skutkują degradacją gleby i roślinności, w tym niszczeniem siedliska przyrodniczego 6510 Niżowe i górskie świeże łąki użytkowane ekstensywnie (Arrhenatherion elatioris), objętego ochroną na mocy prawa unijnego, NIE WYKAZANEGO W RAPORCIE koncernu COLAS. W wyniku robót nastąpiła mierzalna i negatywna zmiana siedliska 6510, co kwalifikuje się jako szkoda w rozumieniu art. 6 pkt 11 ustawy o zapobieganiu szkodom w środowisku. Dalsze wykonywanie robót geologicznych na tym terenie grozi nieodwracalnymi stratami przyrodniczymi, w tym zniszczeniem siedlisk przyrodniczych i stanowisk gatunków chronionych zagrożonych wyginięciem, które znajdują się na terenie planowanej inwestycji koncernu Colas i zostały wykazane w kontrraporcie.

Spór o złoże Jurczyce w Dobkowie zaostrza się. Mimo stanowczego sprzeciwu społeczeństwa co do planów uruchomienia kopalni w samym sercu geoparku UNESCO, inwestor nie daje za wygraną. Firma złożyła wniosek o odsunięcie gminy od wydawania decyzji środowiskowej dla tej inwestycji. Argumentuje to tym, że gmina jako strona nie będzie obiektywna. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Legnicy postanowiło odrzucić wniosek inwestora.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska, Departament Ochrony Przyrody w piśmie z dnia 13.09.2025 r. wskazało, że ustawa o OOS wprost mówi o tym, że organ prowadzący postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, w tym przypadku Burmistrz Miasta i Gminy Świerzawa (do którego Ministerstwo zwróciło się imiennie), może odmówić wydania decyzji zezwalającej na inwestycję w przypadku:

niezgodności lokalizacji przedsięwzięcia z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego;

wydania negatywnej opinii przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska dla planowanej inwestycji;

gdy realizacja przedsięwzięcia skutkowałaby przekroczeniem dopuszczalnych standardów jakości środowiska;

gdy realizacja przedsięwzięcia stwarzałaby zagrożenie pogorszenia stanu środowiska w znacznych rozmiarach lub stwarzałaby zagrożenie życia lub zdrowia ludzi;

gdy realizacja przdsięwzięcia naruszałaby zakazy ustanowione dla obszarów objętych ochroną;

braku zgody wnioskodawcy na realizację przedsięwzięcia w wariancie innym, niż proponowany, jeżeli zachodzi taka potrzeba;

gdy z oceny oddziaływania na środowisko wynika, że przedsięwzięcie może znacząco negatywnie oddziaływać na obszary Natury 2000, a za realizacją przedsięwzięcia nie przemiawiają konieczne wymogi nadrzędnego interesu publicznego;

jeżeli z oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko wynika, że inwestycja może spowodować nieosiągnięcie celów środowiskowych zawartych w planie zagospodarowania wodami na obszarze dorzecza;

gdy ze względu na braki w dokumentacji nie jest możliwa ocena przewidywanego oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko.

Ponadto Ministerstwo Klimatu i Środowiska w ww. piśmie wskazało, że organ wydający decyzję środowiskową, przed jej wydaniem zobligowany jest zapewnić udział społeczeństwa w postępowaniu. W ramach konsultacji każdy ma prawo zgłosić uwagi, zastrzeżenia lub wnioski, które organ, na etapie wydawania decyzji powinien wziąć pod uwagę..

Pod petycją w obronie Krainy Wygasłych Wulkanów podpisało się ponad 4000 osób...W petycji czytamy:

NIE POZWÓLMY NA:

dewastację terenu leżącego na granicy cennego w skali europejskiej obszaru ochrony przyrody PLH 020037 Natura 2000 Góry i Pogórze Kaczawskie oraz Parku Krajobrazowego Chełmy. Jest to też istotny fragment korytarza ekologicznego KZ7A "Pogórza Sudeckie". Obszary Natura 2000 powstały w wyniku szeroko konsultowanej umowy społecznej, którą chce naruszyć inwestor!

odebranie dobrostanu mieszkańcom regionu poprzez zniszczenie ich środowiska życia: hałasem powodowanym przez pracujące 24h na dobę kruszarki, zapyleniem, wstrząsami od wybuchów, uciążliwym transportem urobku, możliwym zaburzeniem cieków wodnych, zniszczeniem krajobrazu, spadkiem atrakcyjności regionu, zmniejszeniem wartości działek budowlanych, zanieczyszczeniem światłem jednego z trzech ostatnich na Dolnym Śląsku obszarów “ciemnego nieba”

dewastację dróg i obniżenie bezpieczeństwa poruszania się po drogach, w większości zbyt wąskich, dla mijania się ciężarówek. Z opisu inwestycji wynika, że co 2,5 minuty kluczowymi drogami Krainy Wygasłych Wulkanów przejeżdżał będzie TIR. Samochody z urobkiem będą jeździły 14 h/dobę, 6 dni w tygodniu. Koncern COLAS obiecuje wożenie urobku koleją. Trudno w to uwierzyć, gdyż z Męcinki, gdzie COLAS ma już kopalnię, cały urobek wywożony jest ciężarówkami przez Jawor, przy ignorowaniu protestów mieszkańców

finansowanie z naszych budżetów remontu dróg niszczonych dla zysku zagranicznego koncernu. Francuska firma deklaruje wpływy do budżetu gminy ok 1 milion/rok, jednak koszt budowy 1 km drogi wojewódzkiej to minimum 6 milionów, linii kolejowej jeszcze więcej. Na pytanie, kto wyremontuje drogi, przedstawiciel firmy COLAS poinformował, że za budowę dróg odpowiada państwo - czyli MY, nie firmy wydobywające kruszywa

WZYWAMY BURMISTRZA MIASTA I GMINY ŚWIERZAWA DO WYDANIA ODMOWNEJ DECYZJI ŚRODOWISKOWEJ DLA KAMIENIOŁOMU JURCZYCE!