Próbują kraść "na policjanta"
ZŁOTORYJA. Na terenie Złotoryi odnotowano, dwie próby oszustwa metodą na tzw. policjanta. W obydwu przypadkach oszuści poinformowali, że pieniądze o których mowa mają być przeznaczone na uniknięcie odpowiedzialności karnej rzekomych sprawców wypadku drogowego. Jedna z mieszkanek dała się oszukać i przekazała kwotę kilkudziesięciu tysięcy złotych mężczyźnie podającemu się za kuriera sądowego. Druga kobieta zachowała się bardzo czujnie i natychmiast zweryfikowała nieprawdziwe informacje, kontaktując się z córką.
W ostatnim czasie, na terenie województwa dolnośląskiego policja zauważyła uaktywnienie się oszustów działających metodą na tzw. wnuczka, policjanta czy też administratora budynku. Oszuści są coraz bardziej zuchwali. Nie mają żadnych skrupułów. Ich ofiary to osoby starsze, samotne, schorowane, potrzebujące kontaktu z bliskimi.
W ubiegłym tygodniu, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi otrzymał zgłoszenie od 80-letniej mieszkanki Złotoryi. Kobieta poinformowała, że zadzwonił do niej młody mężczyzna podający się za funkcjonariusza Policji. Poinformował, że jej córka jest sprawcą wypadku drogowego. Fałszywy policjant zażądał od kobiety kwoty ponad 30 tys. złotych, które rzekomo miały uchronić jej córkę przed aresztem. Niestety kobieta nie zorientowała się, że są to nieprawdziwe informacje. Przekazała mężczyźnie swój adres zamieszkania, gdzie po odbiór gotówki zgłosił się fałszywy kurier sądowy.
Oszuści przedstawili podobną wersję wydarzeń kolejnej mieszkance Złotoryi, która na szczęście wykazała się większą nieufnością i sprytem. 62-letnia kobieta natychmiast skontaktowała się z córką, aby zweryfikować przekazane przez fałszywych policjantów informacje, dzięki czemu działanie oszustów skończyło się fiaskiem.
Pamiętajmy, iż policjanci NIGDY nie informują o prowadzonych sprawach telefonicznie i nie zachęcają do przekazania komukolwiek pieniędzy. Nie wierzmy takim osobom i pod żadnym pozorem nie przekazujmy im żadnych pieniędzy. Rozmawiamy z naszymi babciami i dziadkami. Ostrzegajmy ich przed oszustami. Poprośmy również sąsiadów o to, aby zwrócili uwagę na naszych krewnych, z kim rozmawiają, kto do nich przychodzi i w jakiej sprawie.
Policja radzi: - Stosuj zasadę ograniczonego zaufania, szczególnie w sytuacji wymagających przekazania środków finansowych, nie przekazuj osobom podającym się za policjantów żadnych pieniędzy, poproś o legitymację osoby podającej się za jakiegokolwiek funkcjonariusza publicznego. Uzyskane informacje zapisz, a następnie potwierdź, czy dana osoba to faktycznie funkcjonariusz, informuj Policję o każdej próbie oszustwa, konsultuj się z najbliższymi w przypadku kontaktu osoby potrzebującej pieniędzy. - tłumaczy st. post. Dominika Kwakszys rzecznik prasowy KPP w Złotoryi.