Skok na... złom
ZŁOTORYJA. Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie zatrzymanemu przez złotoryjskich policjantów, a podejrzanemu o włamanie do punktu skupu złomu i kradzież blisko 100 kg przewodów i drutów miedzianych. Część skradzionego złomu została odzyskana. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje teraz sąd.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Zgłaszająca poinformowała, że nieznani jej sprawcy przecięli kraty w oknie budynku, w którym funkcjonuje punkt skupu złomu. Następnie weszli do środka, skąd skradli około 100 kg złomu miedziowego w postaci przewodów i drutu. Łączne straty szacuje się na kwotę około 1600 złotych.
W toku prowadzonych czynności funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi wytypowali sprawcę kradzieży. Zatrzymany 31-letni mieszkaniec Złotoryi usłyszał już zarzut, do którego się przyznał. Część skradzionej miedzi została odzyskana.
O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.