Po pościgu został zatrzymany przez złotoryjskiego policjanta
ZŁOTORYJA. Kierownik Rewiru II Dzielnicowych Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi po wspólnym pościgu z jeleniogórskimi policjantami zatrzymał 40-letniego mieszkańca powiatu zgorzeleckiego podejrzewanego o rozbój. Mężczyzna został zatrzymany na terenie Jeleniej Góry. Trafił do policyjnego aresztu, a o jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd.
20 kwietnia br. kilkanaście minut po godzinie 19:00 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi otrzymał informację od policjantów z Jeleniej Góry o tym, że na terenie Bogatyni doszło do rozboju, w wyniku którego sprawca ukradł samochód osobowy marki Renault i tym pojazdem przemieszcza się w kierunku Wojcieszowa od strony Jeleniej Góry. Do działań natychmiast włączyli się policjanci ze Złotoryi, w tym kierownik dzielnicowych z Wojcieszowa, który podjął pościg za poszukiwanym pojazdem. Pogoń ulicami miasta za trwała kilkanaście minut. W tym czasie podejrzany staranował granitowy słupek prowadzący, po czym kontynuował ucieczkę w kierunku Jeleniej Góry. Około godziny 20.00 jeleniogórscy policjanci w rejonie ulicy Wrocławskiej na krajowej 3 wystawili posterunek blokadowy w celu uniemożliwienia kierującemu dalszej ucieczki. Kierowca próbując uniknąć zatrzymania uderzył w stojące policyjne samochody, a następnie w jadący za nim złotoryjski radiowóz. Dalej kontynuował ucieczkę, jednak tym razem pieszo. W pościg za nim udał się funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi i już po kilkudziesięciu metrach zatrzymał uciekiniera. Okazał się nim 40-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego, który dodatkowo posiadał przy sobie dwa woreczki strunowe z amfetaminą, jak również przedmioty pochodzące najprawdopodobniej z przestępstwa, o które jest podejrzewany na terenie powiatu zgorzeleckiego. Został on zatrzymany w policyjnym areszcie. Mężczyzna był trzeźwy, pobrano mu krew do badań, by ustalić czy nie prowadził pojazdu pod wpływem środków odurzających. Obecnie jeleniogórscy policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy. Źródło: KMP w Jeleniej Górze