Polkowice walczą o CIT
POLKOWICE. Burmistrz Wiesław Wabik aktywnie działa na rzecz uzdrowienia finansów gminy Polkowice. Razem z innymi samorządowcami z naszego regionu zabiega między innymi o właściwe naliczenie należnego nam udziału w podatku CIT, płaconego do budżetu państwa przez osoby prawne.
Wiesław Wabik wziął udział w ogólnopolskim Samorządowym Kongresie Finansowym, który zgromadził włodarzy polskich gmin. – Bardzo dobrze oceniam przeprowadzone tam merytoryczne rozmowy z samorządowcami, także gośćmi z zagranicy. Mieliśmy okazję do dyskusji, ale przede wszystkim do podzielenia się naszym doświadczeniem w zarządzaniu gminnymi finansami. To temat dla nas szczególny, bo od wielu miesięcy zabiegamy o właściwe naliczenie dla gminy Polkowice należnych wpływów z podatku CIT, płaconego przez firmy działające na naszym terenie, w tym przede wszystkim KGHM – informuje Wiesław Wabik, burmistrz Polkowic.

Wśród najważniejszych tematów Ogólnopolskiego Kongresu Samorządów znalazły się strategie inwestycyjne i finansowanie rozwoju, transformacja energetyczna w lokalnych społecznościach oraz perspektywy i wyzwania dla budżetów lokalnych po zmianach systemowych. Burmistrz, razem z innymi samorządowcami z naszego regionu m.in. Rafaelem Rokaszewiczem, prezydentem Głogowa i Emilianem Berą, burmistrzem Jawora, wziął udział w posiedzeniu zarządu Związku Miast Polskich.
– Polkowice są członkiem Związku, którego celem jest wspieranie rozwoju samorządu w naszym kraju – przypomina burmistrz Wiesław Wabik.
W Warszawie burmistrz przedstawił kwestie podatku CIT dla Polkowic podczas obrad Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.
– Jako strona samorządowa wnioskowaliśmy wcześniej o wyjaśnienie przez Ministerstwo Finansów zasad naliczania dochodów jednostek samorządu terytorialnego z tytułu wpływów z PIT i CIT, w sytuacji drastycznych różnic z tego tytułu w latach 2023-2025 – informuje Wiesław Wabik.
Przypomnijmy, że w poprzednich latach wpływy z CIT były na stabilnym poziomie. Jeszcze w 2023 roku Polkowice otrzymały ponad 49,7 mln złotych. Ale już w 2024 obniżono tę kwotę do 36,3 mln złotych. Na ten rok Polkowicom naliczono jedynie… 3,5 mln złotych, chociaż to na naszym terenie znajdują się siedziby kopalń.
– Dlatego razem z moimi współpracownikami oraz samorządowcami z naszego regionu walczymy o należne mieszkańcom pieniądze – mówi na koniec burmistrz Polkowic.