Dwie drogi do przebudowy. Miasto szuka już wykonawcy
ZŁOTORYJA. Kolejny przetarg drogowy ogłoszony. Tym razem Urząd Miejski w Złotoryi chce ucywilizować za ok. 3 mln złotych dojazd do budynków mieszkalnych przy ul. Łąkowej. Wyasfaltowana ma być nie tylko droga prowadząca od ul. Chojnowskiej, ale także dojście do przystanku autobusowego przy ul. Granitowej. To inwestycja wyczekiwana od lat.
Roboty drogowe obejmą całą Łąkową: od skrzyżowania z ul. Chojnowską do granicy miasta znajdującej się za budynkiem nr 25. Wraz z dojazdami do budynku mieszkalnego nr 17 oraz do kładki na Kaczawie to prawie 2 km. Droga jest w kiepskim stanie i nie przypomina w tej chwili miejskiego szlaku komunikacyjnego. Ma zdegradowaną nawierzchnię wysypaną kamieniem. To w zasadzie szutrówka, która dla utrzymania przejezdności wymaga bardzo częstego łatania mieszanką bazaltową. Ale to niedługo ma się zmienić.
Na poszczególnych odcinkach Łąkowej będzie wykonywany różny zakres robót. W stosunkowo najlepszym stanie jest ponad 100-metrowy fragment zaraz za skrzyżowaniem z ul. Chojnowską. Posiada nawierzchnię bitumiczną, choć spękaną i z wybojami. Przejdzie remont polegający na wyrównaniu tego, co jest, a następnie otrzyma nową warstwę asfaltową (o grubości 9 cm). Drugi odcinek, od rozjazdu przy budynku nr 5 do Młynpolu, będzie przebudowany. Na długości blisko 300 m zostanie przeprowadzona rozbiórka istniejącej konstrukcji jezdni, po czym drogowcy wzmocnią podłoże, wykonają podbudowę z kruszywa łamanego i na koniec ułożą warstwę bitumiczną. Przed położeniem asfaltu nośność – za pomocą warstwy z kruszywa – ma być poprawiona również na pozostałej części ulicy.
Nowa jezdnia na Łąkowej będzie miała zmienną szerokość: od 5,5 m przy Młynpolu do 3,2 m na odcinku położnym tuż przed granicą miasta. W ramach inwestycji powstaną również zjazdy na posesje i pobocza utwardzone kruszywem kamiennym. Odmulone i odkrzaczone mają być ponadto przydrożne rowy stanowiące system odwodnienia, remont przejdą także uszkodzone przepusty. W środkowej części ulicy, gdzie jezdnia pobiegnie bezpośrednio wzdłuż kanału melioracyjnego, zostanie ustawiona długa na ponad 90 m ścianka oporowa, a na niej balustrada chroniąca pieszych przed upadkiem.
Przetarg poza Łąkową obejmuje także brakujący odcinek sąsiedniej ulicy – Granitowej. To boczna Legnickiej, która zaczyna się na skrzyżowaniu przy centrum ogrodniczym. Kilka lat temu pierwsza część Granitowej została już utwardzona. Teraz ma powstać kolejny fragment o długości ponad 380 m, prowadzący z dwóch stron do przystanku autobusowego, z którego w kierunku centrum miasta odjeżdżają mieszkańcy peryferyjnych budynków na Łąkowej.
Przebudowa Granitowej będzie polegała na poszerzeniu jezdni, wzmocnieniu podbudowy warstwą kruszywa, ułożeniu warstw bitumicznych i wykonaniu poboczy. Na odcinku prowadzącym od strony Legnickiej do przystanku powstanie ciąg pieszo-jezdny szeroki na 3,5 m. Z kolei za przystankiem w kierunku ul. Łąkowej jezdnia się zwęzi do 2,5 m i będzie przeznaczona jedynie dla rowerów i pieszych. Z inwestycji zostanie wyłączona kładka dla pieszych przerzucona nad rzeką.
Pieniądze na przebudowę obu dróg miejskich pochodzą z Programu Inwestycji Strategicznych Polski Ład, które były przeznaczone dla tych gmin i powiatów, gdzie w przeszłości funkcjonowały PGR-y. Złotoryja na Granitową i Łąkową dostała 2 932 405 zł. Całkowita wartość inwestycji szacowana jest na ok. 3 mln zł. Termin jej zakończenia to grudzień 2023 r.
Ratusz czeka na oferty firm budowlanych do 4 maja. Wykonawca będzie miał 4 miesiące na zrealizowanie zadania.
Przypomnijmy, że wybudowanie na Łąkowej drogi z prawdziwego zdarzenia wpisuje się w koncepcję złotoryjskiego magistratu, która ma na celu stworzenie w przyszłości wzdłuż Kaczawy tzw. małej obwodnicy Złotoryi łączącej ul. Chojnowską i drogę wojewódzką 364 do Legnicy. Taki szlak komunikacyjny miałby duże znaczenie w rozwoju tej części miasta.
– Zrealizowanie inwestycji na Łąkowej i Granitowej oznaczać będzie kolejny ważny krok w poprawianiu stanu dróg w Złotoryi. Dzięki środkom dla gmin popegeerowskich mieszkańcy naszego miasta otrzymają do dyspozycji dwa kilometry równej i bezpiecznej jezdni. Na Łąkowej czekają na nią od wielu lat – mówił nam w lipcu zeszłego roku burmistrz Robert Pawłowski.