Okrągły numer 4
ZŁOTORYJA. Ma trzy wloty, a na nich tylko jedno przejście dla pieszych, co powinno ucieszyć złotoryjskich kierowców. Zadowoli jednak również rowerzystów i tych niezmotoryzowanych mieszkańców, którzy mogą teraz o wiele bezpieczniej przekroczyć ruchliwą trasę na sąsiednich pasach. Nowe rondo na ul. Wojska Polskiego jest gotowe i po odbiorze. Prezentujemy, jak zmieniła się ta część miasta.
– Proszę napisać, że to był bardzo dobry pomysł, to rondo w tym miejscu – słyszymy od pana Andrzeja, który widząc, że robimy zdjęcia nowej inwestycji miejskiej, zatrzymuje się na chwilę swoim czarnym nissanem przy chodniku na Jerzmanickiej. Jedzie od strony garaży, w stronę centrum miasta. – Nie ma porównania, zdecydowanie dużo wygodniej się teraz wyjeżdża na Wojska Polskiego – dodaje.
Podobnych głosów jest więcej. – Ta droga była straszna, albo się kurzyło, albo po błocie do miasta człowiek szedł. Teraz jest zupełnie inaczej, jest chodnik, więc zrobiło się bezpieczniej. Mądrze to wszystko zostało pomyślane – mówi złotoryjanka nadchodząca od strony budynku na osiedlu Złota 9. Tak naprawdę chwali dwie miejskie inwestycje zrealizowane w ostatnich miesiącach: budowę ulic Jerzmanickiej i Szafirowej, które zostały oddane do użytku w kwietniu , oraz przekształcenie na rondo skrzyżowania Jerzmanickiej z Wojska Polskiego. Razem te dwa zadania tworzą jedną komunikacyjną całość i pozwalają w cywilizowany sposób wydostać się z nowego osiedla (oraz starego kompleksu garaży) na główną drogę biegnącą przez Złotoryję (która sama kilka lat temu została także zmodernizowana).
Nowe rondo, czwarte w mieście, przeszło odbiór w ostatni czwartek. Bez uwag ze strony inwestora, którym był Urząd Miejski w Złotoryi. Wykonawca prowadzi jeszcze prace porządkowe, brakuje też wiaty przystankowej, którą magistrat ma ustawić w ciągu paru tygodni, ale zasadniczo inwestycja jest skończona. Kosztowała blisko 2 mln zł, przy czym 80 proc. tej sumy pokryło dofinansowanie, które miasto otrzymało z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.
Rondo powstało w miejscu skrzyżowania o dość nietypowej geometrii, z trudnym wyjazdem z drogi podporządkowanej wybudowanym pod dużym skosem. Ma usprawnić komunikację na dojeździe do nowego osiedla mieszkaniowego, które się rozbudowuje i na którym przybywa aut. Z drugiej strony powinno wpłynąć pozytywnie na uspokojenie ruchu w górnej części ul. Wojska Polskiego i sprawić, że przejście przez główną drogę na wysokości skrzyżowania z ul. Henryka Pobożnego będzie bezpieczniejsze. Samo przejście przez jezdnię zostało zresztą w trakcie inwestycji doświetlone dwiema lampami typu LED.
Przy okazji modernizacji skrzyżowania miasto przedłużyło też o kilkaset metrów ścieżkę pieszo-rowerową oraz zlikwidowało zatokę autobusową i przebudowało kanalizację deszczową.
Inwestycję zrealizowała firma Jagielski, która w tej chwili przerabia na rondo kolejne złotoryjskie skrzyżowanie – to przy targowisku miejskim. Prace mają potrwać do końca tego roku.