Przegrany bój trenera Dobiego
Po 6 latach Górnik Polkowice wrócił do 2 ligi. Na 24 godziny przed pierwszym meczem ważna konferencja prasowa w siedzibie Górnika. Jest prezes Jedynak, są zawodnicy... nie ma trenera Enkeleida Dobiego. Bojkot? Nic z tych rzeczy. Liga się jeszcze nie rozpoczęła a sympatyczny trener rodem z Albanii przegrał bój z korkami na budowanym odcinku S3 między Lubiem a Polkowicami.
Enkeleid DOBI na przedsezonową konferencje wyjechał godzinę wcześniej, bo zna realia podróżowania na tym odcinku S 3. I owszem na stadion w Polkowicach dojechał... pół godziny po konferencji. Zły, smutny... Najnormalniej w świecie wkurzony...
A my zastanawiamy się czy na loży VIP na stadionie Górnika zasiądą politycy, samorządowcy którzy przy okazji wyborów czy to parlamentarnych czy samorządowych tak chętnie fotografowali się na tle budowanego odcinka S3 zapewniając, że priorytetem ich partii, ich stowarzyszenia jest ukończenie inwestycji migusiem... Pewnie się pojawią owi politycy i samorządowcy, bo w pogoni za zaszczytami honoru nie zwykli mieć.
Radzimy by w rozmowie z trenerem Dobim tematu dokończenia S3 nie poruszać, bo nawet immunitet może nie ochronić przed wybuchem gniewu trenera i tysięcy mieszkańców Zagłębia Miedziowego podróżujących tym odcinkiem drogi. Budowa S3 na tym odcinku bije rekord świata nieudolności... Ale kogo to obchodzi?