Rower Miejski powrócił w maju. To ulubiony wehikuł legniczan
LEGNICA. Po 35 dniach rządowej kwarantanny (od 1 kwietnia do 5 maja) legniczanie znowu mogą jeździć rowerami miejskimi. W ciągu 26 majowych dni korzystali z jednośladów 5.869 razy. - Jazda na rowerze jest dobrym sposobem na poruszanie się w czasie epidemii. Zachęcamy do korzystania z nich w dojazdach do pracy. Przejażdżki rekreacyjne są też dozwolone, ale zachowajmy ostrożność i unikajmy większych skupisk ludzi – mówi prezydent Tadeusz Krzakowski.
Zalecana jest jazda rowerami miejskimi przy zachowaniu ostrożności i właściwej higieny. Aby zminimalizować ryzyko zakażenia, operator systemu – Nextbike Polska – prowadzi dezynfekcję newralgicznych elementów rowerów, jak kierownice, siodełka, linki, manetki oraz terminale. Jednoślady są dezynfekowane w ramach codziennej pracy osób serwisujących i przewożących rowery miejskie. Zachęcamy także użytkowników do samodzielnego dezynfekowania powierzchni narażonych na kontakt i do jazdy w rękawiczkach. Pamiętajmy, by nie dotykać oczu, nosa i ust, a po jeździe - o umyciu rąk.
Legniczanie mają do dyspozycji 122 rowery standardowe, 5 tandemów i 5 rowerów dziecięcych na 15 stacjach.
Legnicki Rower Miejski obecny jest w naszym mieście od czterech lat. Polubiliśmy ten ekologiczny i zdrowy sposób podróżowania, o czym świadczą statystyki. W minionym sezonie (od kwietnia do listopada) system zanotował ponad 93 tys. wypożyczeń. W maju br. przybyło prawie 14 tys. nowych użytkowników. Prawie połowa legnickich rowerzystów miejskich (48 proc.) korzystała z nich jednorazowo do 15 minut, co oznacza, że jeździli za darmo.
Najpopularniejsze trasy majowe prowadzą z placu Słowiańskiego na plac Wilsona oraz z al. Piłsudskiego/Horyzontalnej do pl. Wilsona. Rowerzyści bardzo często korzystają też z trasy zaczynającej się przy al. Rzeczypospolitej i Okrężnej, a kończącej się na pl. Wilsona. Niezłe wyniki ma też połączenie z pl. Wilsona do Jaworzyńskiej (SP 10).