Czas na rodzinny rajd rowerowy
ZŁOTORYJA. Jak mówi stare przysłowie, „co się odwlecze, to nie uciecze”. W tym przypadku nie minie nas rodzinny rajd rowerowy po okolicach Złotoryi, którego pierwotny termin storpedowała epidemia koronawirusa. Pojedzie w głąb Krainy Wygasłych Wulkanów zaraz na początku wakacji. Amatorzy dwóch kółek już mogą smarować łańcuchy i się zapisywać. Złotoryjski Rodzinny Rajd Rowerowy odbędzie się w tym roku z dwumiesięcznym opóźnieniem. Pierwotnie miał być zorganizowany 3 maja. Ostatecznie termin z powodu obostrzeń życia społecznego przesunięto na niedzielę 5 lipca.
– Ten rodzinny rajd, w którym bierze udział kilka pokoleń złotoryjan, stał się już naszą miejską tradycją, która przyciąga liczne grono rowerzystów. Koronawirus trochę nam pokrzyżował szyki, ale szkoda nam było z niej rezygnować. Dlatego nie zwlekamy dłużej i wsiadamy na rowery w pierwszą lipcową niedzielę. Chętnych, którzy chcą z nami pojechać, zapraszamy do zapisywania się – zachęca Zbigniew Gruszczyński, dyrektor Złotoryjskiego Ośrodka Kultury i Rekreacji, który jest od kilku lat organizatorem imprezy.
Zmienił się termin, ale nie uległa zmianie wcześniej zaplanowana trasa, która będzie się znacznie różniła od tej ubiegłorocznej. Rowerzyści ruszą tym razem nie spod ośrodka kultury, lecz z parkingu przy Lidlu na ul. Bolesława Krzywoustego. Marszruta, licząca lekko ponad 30 kilometrów, poprowadzi drogami miejskimi, powiatowymi i leśnymi. Rajd pojedzie przez Wilków i Gozdno do Rzeszówka. Tam, na terenie znanego z warsztatów zielarskich gospodarstwa Zielony Wulkan, zaplanowano przerwę gastronomiczno-rozrywkową.
– Jak zawsze gwarantujemy dodatkowe atrakcje, czyli konkursy z nagrodami – dodaje dyrektor.
Z Rzeszówka uczestnicy rajdu popedałują z powrotem tą samą trasą do Złotoryi. Cały przejazd nie powinien im zająć więcej niż 5 godzin, wliczając w to postój na posiłek.
Uczestnikiem rajdu może być każdy, kto ukończył 7 lat i opłacił wpisowe. Opłata za udział w rajdzie wynosi 15 zł dla osób do 16. roku życia oraz 30 zł dla starszych rowerzystów – tyle zapłacą ci, którzy zdążą się zapisać w sekretariacie ZOKiR-u do 2 lipca. W dniu rajdu wpisowe będzie droższe – odpowiednio 20 i 40 zł.