Złote pióra wręczy Miodek
ZŁOTORYJA. Rekordowa liczba miłośników poprawnej polszczyzny wzięła udział w tegorocznym V Złotym Dyktandzie. W najbliższą sobotę – 14 listopada – ci najlepsi otrzymają w nagrodę Złote Pióra jako symbol ich ortograficznego mistrzostwa. W uroczystej gali, która odbędzie się w złotoryjskim ośrodku kultury, weźmie udział prof. Jan Miodek. Gala wieńczy jubileuszową edycję Złotego Dyktanda.
Po raz drugi gościem specjalnym uroczystości będzie prof. Jan Miodek, który spotkał się już raz ze złotoryjskimi miłośnikami poprawnej polszczyzny 4 lata temu, przy okazji podsumowania I Złotego Dyktanda. Ten znany polski językoznawca wręczy nie tylko Złote Pióra zwycięzcom poszczególnych kategorii konkursowych, ale wyróżni także robiącą najmniej błędów ortograficznych złotoryjską rodzinę. Wygłosi ponadto krótki wykład, który będzie stanowić niecodzienną lekcję języka polskiego. Podczas gali premierę będzie miała również książka, podsumowująca 5 dotychczasowych edycji konkursu.
– Pragniemy bardzo serdecznie zaprosić wszystkich mieszkańców Złotoryi. Bardzo zależy nam także, aby zjawili się wszyscy mistrzowie dotychczasowych dyktand. Chcemy podczas jubileuszowej gali zrobić wspólne, pamiątkowe zdjęcie – zachęcaj do przyjścia na uroczystość Renata Fuchs i Anna Markiewicz, organizatorki.
W V Złotym Dyktandzie, które odbyło się w sobotę 7 listopada w Szkole Podstawowej nr 1, wzięły udział 172 osoby ze Złotoryi i okolic. To rekordowa liczba, biorąc pod uwagę wszystkie dotychczasowe edycje tego ortograficznego konkursu. Aż 14 rodzin wystartowało w klasyfikacji rodzinnej. Po raz pierwszy w pisaniu uczestniczyły osoby spoza Złotoryi, które czują się związane z miastem poprzez pracę zawodową czy naukę i które dotąd nie miały prawa startu w konkursie. Wśród uczestników było 25 mieszkańców Wilkowa, Uniejowic, Jerzmanic Zdroju, Kozowa, Kopacza, Świerzawy, Gołocina, Proboszczowa, Pielgrzymki, Wojcieszowa, Nowego Kościoła, Grodźca, Olszanicy, a nawet Zgorzelca.
– Z roku na rok liczba uczestników tej ortograficznej zabawy rośnie. Bardzo cieszy nas i napawa dumą, że grono miłośników pięknej polszczyzny i jej poprawnego zapisu stale się powiększa. Jesteśmy zadowoleni także z tego, że wśród piszących dyktando są osoby, które są z nami od 5 lat, nauczyciele, lekarze, mistrzowie Złotego Dyktanda. Ale tak naprawdę każdy uczestnik imprezy jest dla nas cenny – mówią Renata Fuchs i Anna Markiewicz, organizatorki.
Uczniowie, który w SP nr 1 pojawiło się 127, startowali w czterech kategoriach wiekowych: pacholąt (klasa trzecia szkoły podstawowej), sztubaków (klasy od czwartej do szóstej), żaków z gimnazjum oraz żaków ze szkół ponadgimnazjalnych. Dla dorosłych przygotowano dwie kategorie: magisters i profesores (powyżej 45. roku życia). Uczestnicy tegorocznego dyktanda podkreślali po zakończeniu konkursu, że największe problemy mieli w pisownią nazw własnych i stosowaniem w nich wielkich liter oraz cudzysłowów.
Autorką ciekawych, nawiązujących do historii Złotoryi tekstów do tegorocznego dyktanda była Wacława Szczypel, emerytowana złotoryjska polonistka, której pomagała córka Joanna Kaczmarska, również nauczycielka języka polskiego. – Wszystkie teksty oparłyśmy na jednej koncepcji: zaczynały się od średniowiecza, a kończyły na współczesności. Celowo nadałyśmy im taką formułę, aby nawiązywały do I Złotego Dyktanda, które powstało przecież przy niebagatelnej okazji, bo na 800-lecie Złotoryi – tłumaczy Joanna Kaczmarska. Miłośnicy poprawnej polszczyzny piszący w sobotę dyktando wiele mogli się dowiedzieć m.in. o tym, czym złotoryjanie zajmowali się w dawnych czasach i czym żyją dziś.
Początek sobotniej gali o godz. 11 w sali widowiskowej Złotoryjskiego Ośrodka Kultury i Rekreacji.
